Upalne dni dały się również we znaki Borysowi Szycowi. Kilka lat temu aktor radykalnie zmienił nawyki i przestał gasić pragnienie napojami wyskokowymi. Przy okazji ostatniej wizyty na stacji benzynowej celebryta zaopatrzył się w butelkę wody oraz gumy do żucia. Poprosił również pracowników stacji o uzupełnienie płynów w swoim Jaguarze.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.