Posiedzenia niższej izby parlamentu cieszą się ostatnio w Polsce niespotykanym dotąd zainteresowaniem w sieci. Jest to z pewnością zasługa rozwoju platform internetowych i cyfryzacji mediów, ale zdaje się, że jeszcze większy wpływ na popularność transmisji z Sejmu miał wynik wyborów. Pierwszym poważnym skutkiem uzyskania parlamentarnej większości przez dotychczasową opozycję była zmiana osoby na stanowisku marszałka Sejmu. Następcą Elżbiety Witek został Szymon Hołownia z Trzeciej Drogi. Były gospodarz "Mam Talent!" już podczas pierwszego przemówienia zaznaczył, że posłowie i obywatele mogą spodziewać się wielu zmian.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szymon Hołownia odpowiedział na pytanie o srebrny przycisk
Jednym z głównych elementów "sejmowej rewolucji" ma być według Szymona Hołowni większa otwartość i współpraca marszałka Sejmu z dziennikarzami oraz usprawnienie komunikacji z śledzącymi obrady parlamentu obywatelami. Trzeba przyznać, że polityk niemal natychmiast rozpoczął proces wprowadzania swoich zapowiedzi w życie. Podczas ostatniej konferencji prasowej odpowiedział na pytanie o słynny srebrny przycisk, czyli nagrodę serwisu YouTube przyznawaną kanałom, które przekroczyły próg 100 tys. subskrybentów. Profil "Sejm RP" śledzi obecnie już 185 tys. osób, a liczba regularnie rośnie.
Ja już raz byłem w programie, w którym był złoty przycisk, więc teraz przyjmować srebrny przycisk? No nie wiem, zobaczymy. A mówiąc poważnie, ja się bardzo cieszę i bardzo dziękuję tym ponad 100 tysiącom nowych subskrybentów, których kanał Sejmu pozyskał, bo to oznacza, że dzieje się to, co powinno się dziać. Ludzie naprawdę interesują się tym, co zrobili 15 października, chcą nas z tego rozliczać, chcą na to patrzeć - mówił marszałek Sejmu.
Szymon Hołownia zdradził, co zrobi ze srebrnym przyciskiem. "Taki jest plan"
Zdaje się, że rozważania na temat przyjęcia srebrnego przycisku posunęły się w nowym kierunku. Pod nagraniem na TikToku, z cytowaną wyżej wypowiedzią marszałka, pojawiły się sugestie, co powinno się stać z nagrodą. Okazuje się, że Szymon Hołownia ma już pewien pomysł.
Byłoby fajnie, jakby odebrać srebrny przycisk i oddać na jakąś akcję charytatywną - napisał jeden z internautów.
Dobry pomysł, chyba trzeba go wziąć - odpowiedział marszałek.
Powinni dać na WOŚP - zaproponowała użytkowniczka platformy.
Taki jest wstępny plan - odparł Szymon Hołownia.
Myślicie, że to dobry pomysł?