Andrzej Grabowski jeszcze do niedawna był jedną z najjaśniejszych gwiazd Polsatu. Nie tylko grywał od ponad dwóch dekad w "Świecie według Kiepskich", ale także otrzymał angaż w "Tańcu z gwiazdami" jako juror. Niestety zarówno kultowy serial, jak i taneczne show zostały niedawno wstrzymane, pozbawiając go stabilnego zarobku.
W tym momencie nie jest jasne, czy i kiedy oba formaty powrócą na antenę. W przypadku "Tańca z gwiazdami" pojawiają się głosy, jakoby show mogło znów ruszyć jesienią, jednak na razie zrezygnowano z wiosennej edycji. W międzyczasie Andrzej Grabowski zaczął więc szukać sobie innego zajęcia i pojawił się już w kilku innych produkcjach, m.in. w "Pitbullu" czy "Pajęczynie" TVN-u.
Zobacz też: Grabowski dementuje plotki na swój temat: "Nie płaciłem żonie 1600, tylko 6 tysięcy złotych miesięcznie"
Okazuje się, że mimo zniknięcia z anteny Polsatu finanse aktora wcale poważnie nie ucierpiały. Dokładnych wyliczeń postanowił dokonać "Super Express", który informuje, że zdecydowanie daleko mu do problemów finansowych. Jak dowiedział się dziennik, za główne role aktor inkasuje podobno średnio 150 tysięcy złotych, a takich zagrał w ostatnim czasie całkiem sporo.
Tylko w mijających miesiącach Grabowski wystąpił w dziesięciu filmach i czterech serialach. Tabloid utrzymuje, że nawet przy niższych stawkach w granicach 100 tysięcy złotych za rolę Grabowski miał więc zarobić tylko w ostatnim czasie około 1,5 miliona złotych.
Zawieszenie "Kiepskich" i "Tańca z gwiazdami" nie nadwyrężyło więc jego finansów. Warto natomiast wspomnieć, że wcześniej nie narzekał na własną sytuację materialną, a niedawno wyciągnął nawet pomocną dłoń do koleżanki z "Kiepskich", Marzeny Kipiel-Sztuki.
Od czego są przyjaciele? Właśnie od tego, że kiedy masz sytuację kryzysową, oni po prostu są - komentował sprawę dla "Rewii".
Swego czasu spekulowano, że rozwód z Anitą Kruszewską finansowo pogrąży serialowego Kiepskiego. Kobieta domagała się alimentów na życie (przeszła udar) i odstępnego za dom warty podobno 5 milionów złotych. Chociaż Grabowski zaoferował jej... 50 tysięcy, sąd przyznał Kruszewskiej milion.
Dietetycy niszczą rady celebrytek, a Lidia Kopania swoją karierę
