Kaczyńska oburza się liczbą... psich fryzjerów w Szczecinie. "Trudno sobie wyobrazić, żeby zapotrzebowanie było tak duże"
Marta uważa, że miastu potrzebne są okręty, a ludzie wolą zajmować się psim fryzjerstwem… Spokojnie, na odsiecz pędzi już premier Szydło.