Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ivy
Ivy
|
aktualizacja

Tajemniczy "Jack" od Caroline Derpienski to... Krzysztof Porowski! Co o nim wiemy?

329
Podziel się:

W latach 90. Krzysztof Porowski prowadził liczne biznesy i był wymieniany na listach najbogatszych Polaków. W związku z tzw. śląską aferą korupcyjną niesłusznie spędził prawie 2,5 roku w areszcie, za co otrzymał później odszkodowanie.

Tajemniczy "Jack" od Caroline Derpienski to... Krzysztof Porowski! Co o nim wiemy?
Tajemniczy "Jack" od Caroline Derpienski to... Krzysztof Porowski (AKPA, Instagram)

Karolina Derpieńska z Białegostoku od dawna marzyła o popularności. Jeszcze mieszkając w Polsce, chadzała na stołeczne imprezy i robiła sobie zdjęcia z celebrytami. Niestety to nie wystarczyło, aby zyskać upragnioną sławę. Karolina nie zamierzała jednak odpuścić - poleciała do Miami i związała się z "60-letnim miliarderem".

W 2022 roku Derpieńska próbowała zrobić wokół siebie szum, twierdząc, że ów bogacz rzekomo znęca się nad nią psychicznie i notorycznie ją zdradza. Na Instagramie zamieściła serię rozpaczliwych nagrań, w których opowiadała, że jej luksusowe życie jest okupione łzami. Wkrótce jednak białostoczanka zmieniła wersję i ogłosiła, że... wszystko zmyśliła, aby wywołać "dyskusję na temat złego traktowania kobiet przez mężczyzn".

Jakiś czas później, już jako "Caroline Derpienski", aspirująca celebrytka chwaliła się swoim związkiem, nie ujawniając jednak tożsamości 60-letniego zamożnego partnera. Zdradziła natomiast, że "poznali się w Warszawie, gdy była modelką".

Schodzę ze sceny, jestem na backstage'u i wchodzi sobie jakiś pijany pan (...) podchodzi i mówi: "Ale z ciebie gruba baba" (...). To jest sposób, żeby skraść kobiece serce (...) - obrazić kobietę, żeby kobieta zapamiętała twarz tego faceta, a potem po trzech tygodniach dostaję telefon od niego i już potem relacja sama się rozwinęła - opowiadała w jednym z wywiadów.

Aneta Glam demaskuje ukochanego Caroline Derpienski

W kwietniu 2023 roku Caroline twierdziła, że zaręczyła się z "Jackiem" podczas pobytu na "gorących Karaibach". W dalszym ciągu nie chciała jednak pokazać ukochanego, twierdząc, że jej partner był kiedyś znany, lecz teraz nie chce być osobą publiczną, bo to mogłoby negatywnie wpłynąć na jego biznesy. Wkrótce "do akcji" wkroczyła Aneta Glam, z którą Derpienski od dawna jest w konflikcie. "Żona Miami" ujawniła, że "tajemniczy Jack" w rzeczywistości ma na imię Krzysztof i zwróciła się bezpośrednio do niego na Instagramie.

Krzysiu, wiem, że mnie oglądasz i to widzisz. Znamy się i wiesz, że ja do ciebie nic nie mam. Ale przestańcie w końcu okłamywać wszystkich. Jesteście parą od lat, więc przestańcie traktować Polaków jak przygłupów. Bądź mężczyzną i pokaż się w końcu oficjalnie, zamiast jakichś Dżaków wymyślać - zaapelowała.

Znana w środowisku polonijnym Miami Aneta Glam, w rozmowie z Pudelkiem przyznała, że na Florydzie wszyscy Polacy wiedzą o związku Caroline z Krzysztofem. Ci ponoć wszędzie wybierają się razem, co nie umyka oczom innych.

Oni zawsze wszędzie chodzą razem. Nie mają żadnych przyjaciół w Miami, oprócz jednego chirurga i jego żony, z którym już publikowałam zdjęcia. Tak to nikt ich nie zna i nie zaprasza nigdzie. Zresztą nie mogą się tak pokazywać, bo przecież to Porowski, a nie Jack. Wszyscy Polacy tu wiedzą o niej i Porowskim - mówi Aneta Glam w rozmowie z Pudelkiem.

Glam pokazała też zdjęcia Caroline z "Jackiem" i okazało się, że to... Krzysztof Porowski, o którym przed laty było głośno w związku z tzw. śląską aferą korupcyjną. W 2020 roku biznesmen był jednym z fundatorów nagród na gali finałowej Miss Elite 2020 i "ambasadorem" klubu Elite Club Monaco w Warszawie, gdzie odbywała się wspomniana gala. Derpienski zdobyła tam wówczas tytuł II Wicemiss i w nagrodę otrzymała wyjazd do Miami. Na InstaStories opublikowała nawet zdjęcie w towarzystwie Porowskiego i innych laureatek.

Burzliwa przeszłość biznesmena z Sosnowca

Kim właściwie jest Krzysztof Porowski? To biznesmen z Sosnowca, który w latach 90. był czołowym importerem samochodów Hyundai oraz głównym sponsorem drużyny "Orły Górskiego". Przyjaźnił się też z prezesem Kongresu Polonii Amerykańskiej oraz z politykami, a jego nazwisko wymieniano na listach najbogatszych Polaków.

W październiku 2000 roku do posiadłości Porowskiego w Międzybrodziu Żywieckim weszli funkcjonariusze Urzędu Ochrony Państwazatrzymali go pod zarzutem korumpowania wiceprezesa katowickiego sądu oraz wyłudzenia kilku milionów złotych z ZUS-u. Biznesmen przesiedział w areszcie prawie dwa i pół roku. Ostatecznie sąd w Krakowie uniewinnił biznesmena, argumentując, że "zarzuty były oparte na pomówieniach i niewłaściwej interpretacji dokumentów".

Za bezzasadny areszt, utratę dobrego imienia i utracone dochody z przerwanej działalności gospodarczej Porowski domagał się od Skarbu Państwa odszkodowania w wysokości 26 milionów złotych. Ostatecznie udało mu się uzyskać "jedynie" 3 miliony złotych. Obecnie Krzysztof Porowski mieszka w Miami i prowadzi biznesy m.in. w branży nieruchomości.

Spodziewaliście się, że "tajemniczy Jack" ma taką burzliwą przeszłość?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(329)
WYRÓŻNIONE
Ojjj
11 miesięcy temu
Niezly przystojniak, od razu wiadomo o co chodzi w tym zwiazku
OJPRDL
11 miesięcy temu
Nawet przez zniekształcenie twarzy widać, że niestety bardzo nieatrakcyjny i gruby + wiek...... słabe to. Związek dla pieniędzy to przecież jak prostytucja. Brawo Karolinko masz się czym pochwalić.
Oliwia2002
11 miesięcy temu
Szczerze,poznałam trochę życia i się jej wcale nie dziwie. Mam 44 lata i życie mną przeorało właśnie przez wiarę w miłość,nie patrzenie na kasę,kierowanie się wyłącznie uczuciami. Nie chwalac się,ale w czasach studenckich byłam naprawdę mega atrakcyjną dziewczyną,miałam mnostwo propozycji różnej maści, mogłam wybierać w zamożnych facetach. Niestety,pokierowałam się sercem. Mając mnóstwo perspektyw,studiując w metropolii, wybrałam maminsynka,zapatrzonego w swoją rodzinkę,bez ambicji. Mieszkamy w malym miescie,w moim mieszkaniu, bo do jego mamusi nie pójdę na wieś. Znam 2 języki,mam wyzsze wykształcenie. Moglibysmy wyjechac za granicę,godnie żyć,zarabiać,coś osiągnąć,ale ten nieudacznik nie chce. Kiedyś miałam marzenia. Teraz marzę tylko byciu zdrową. Drogie dziewczyny. Jak najdalej od bidoków. Młodość,uroda i wykształcenie to kapitał,którego nie nalezy inwestować byle gdzie.
Gość
11 miesięcy temu
Obawiam się, że zamazywanie twarzy działa na korzyść "Jacka"
til
11 miesięcy temu
Przeciez byly mafiozo opisal w swoich niskich lotow ksiazkach jak to tam na tych wyborach miss na prawde bylo. Nie koloryzowal za duzo. Same piekne, mlode dziewczyny z calej Polski, gotowych na wszystko i masa rekinow o wygladzie rozdeptanej zaby, ale za to majetnych.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (329)
ADAM
3 dni temu
MAMA PEWNIE W DOMU DUMNA ŻE MA CÓRKĘ K.........
kejt
2 miesiące temu
Młoda, wysoka i starszy, niski pan o urodzie radiowej, historia stara jak świat i ma swoje nazwy, których nie będę przytaczać, bo każdy zna. Co kto lubi, po prostu.
Glamrap
2 miesiące temu
Panie ferdku zaraz się ZeZwymiotuje . Kobieta o jej aparycji , z takim dziadem , toć to widać nawet jak wyblurowaliście jego twarz , że jedyną jego szansą na taką łaskę były jego pieniądze , co świadczy o tej kobiecie ... Dżek i Rołs normalnie z Titanica . Cierp ciało coś chciało pani Karlajn
Obserwator
2 miesiące temu
Srry, nie wiem kto wybierał te pięknośći, ale na zdjęciach Drepińska wygląda na przeciętną kobietę, do tego strasznie wymalowaną. A słynny latynoski milioner to dziadek z Polski, który dostał 3 miliony odszkodowania za spędzone 2.5 roku w więzieniu.Miliarderem to z pewnością nie jest.
ink
7 miesięcy temu
Kobiety są jednak G..., same sobie wilkiem a potem się dziwią, że są traktowane jak są
Lila
10 miesięcy temu
nieładnie tak wstydzić się ukochanego Jacka :)
Olga
10 miesięcy temu
Pan prowadził serial dawno w TVP o ,,modelkach.,,
XYZ
10 miesięcy temu
P.Glam powinna popracować nad ortografią-WSTYD.O czym z taką rozmawiać w długie zimowe wieczory…kobieta koszmar.Bez klasy i stylu.Obie siebie warte.
Ala
10 miesięcy temu
najśmieszniejsze, że ona słabo po angielsku mówi - z tego co się wypowiadała, to słychać błąd gramatyczny w każdym zdaniu
🤣🤣🤣🤣
10 miesięcy temu
Taka milosc a chcial cie sprzedac w Turcji pamietasz carolajn
Pani Gosia
10 miesięcy temu
Karolina pozycz miliarderowi pieniadze zeby zaplacil za opieke nad matka wiesz dobrze o tym
Pani Gosia
10 miesięcy temu
Karolina nic nie zmyslilas taka byla prawda o twoim zwiazku wrpocilas bo nie mialas kasy i za jakis czas znowu wylecialas z hukiem prawda Karolina
Fizjoterapeut...
11 miesięcy temu
Karolina niewłaściwe chodzi na wybiegu - zbyt zamaszczyście i topornie - nie nadaje się na modelkę wybiegową. Do tego na twarzy zbyt teatralna i widnieje na jej twarzy wulgaryzm, profesjonalna modelka nie może się tak prezentować. . Nigdy nie będzie prawdziwą modelką - brak jej predyspozycji, zauważyłem , że ma wadę o ostawy , brak płynności podczas poruszania się (niezborność rychową) być może nieleczoną w dzieciństwie. Na profesjonalnym wybiegu prawdziwe modelki nie poruszają się tak. To niedopuszczalne. Popularność nie zdobyła dzięki talentowi ani byciu modelką (widać wady podczas chodzenia), ale przez kontrowersyjne infantylne wypowiedzi - dla ludzi to jest szok, że kobiety typu „manekin” potrafią myśleć w ten sposób i śledzą jak daleko można posunąć się w głupich wypowiedziach. Tak na prawdę popularność zdobyła daleko posuniętą, wręcz niekonwencjonalną bezmyślnością. Rzadko kto aż tak daleko posuwa się do głupoty. Ludzie są ciekawi co dalej, więc oglądajmy to, co dla nas jest nowością w szołbiznesie. Czy głupota może osiągnąć apogeum? Myślę, że Caroline jest tylko jedna :D
immaque
11 miesięcy temu
Byłam na tej gali Miss Elite, Elite Club Monaco to coś jak Klub Rotary. Do konkursu startują córki, kuzynki itp. zamożnych członków tego klubu, często z rodzin z historycznymi tytułami (tamta gala była nawet o tematyce weneckiej i miała historyczną oprawę z udziałem rekonstruktorów w strojach historycznych z XVI wieku). Te dziewczyny startujące w konkursie najczęściej mają taką zupełnie zwykłą urodę, to są normalne laski, które na co dzień nie zajmują sie modelingiem, ani nie są to żadne rasowe modelki, nie wiem natomiast skąd tam dla uzupełnienia składu biorą się dziewczyny nie skoligacone w żaden sposób z nikim z Club Monaco i zapamietałam Karolinę i jej nadętą, pospolitą twarz, zakładając, że ona to na pewno jakas czyjaś córka, a jednak po prostu już wtedy najwyraźniej była protegowaną pana Krzysztofa jako sponsora ;) Pamietam też, że uznałam za rasistowski fakt, że nie mogła wygrać cudowna, ujmująca czarnoskóra dziewczyna, którą obserwowałam na backstage i urzekła mnie do tego stopnia, ze pamiętam jak się nazywa: Tina Uwase. Dali jej tytuł I vicemiss. A wygrała dziewczyna z urodą i wyglądem takiej taniej blachary ze spalonymi ondulacją włosami (tutaj już oczywiście córka jakiegoś notabla).
...
Następna strona