Nie jest tajemnicą, że zwycięzców programów muzycznych, którym udało się na dłużej zakotwiczyć w rodzimym show biznesie, można wyliczyć na palcach jednej ręki. Zdając sobie sprawę z tego przykrego faktu, w 2014 roku pochodząca z Bielska-Białej Aneta Sablik postanowiła szukać szczęścia w zagranicznej edycji Idola i tam zawojować muzyczny rynek. Strategia Polki w połowie przyniosła oczekiwane rezultaty - długonogiej blondynce udało się podbić serca zachodnich sąsiadów i zdobyć pierwsze miejsce w 11. edycji Deutschland sucht den Superstar.
Po wygraniu pół miliona euro i podbiciu list przebojów hitem The One Aneta przez pewien czas cieszyła się sporą popularnością zarówno w Niemczech, jak i rodzinnej Polsce. Ambitna piosenkarka próbowała na różne sposoby wykorzystać swoje "5 minut": najpierw celebrytka wystąpiła w programie Must Be The Music, gdzie nie udało jej się przekonać do siebie widzów, żeby dwa lata późnień wystąpić w polskich eliminacjach do Eurowizji (również bezskutecznie).
Dziś Sablik zalicza się do licznego grona gwiazdek z muzycznych programów, które dryfują na obrzeżach show biznesu, plując sobie w brodę, że nie udało im się wykorzystać danej szansy.
Zamiast o dokonaniach w sferze zawodowej, niemieckie media rozpisywały się raczej o jej życiu uczuciowym: w 2018 roku Aneta po zaledwie kilku miesiącach małżeństwa rozwiodła się z niejakim Kevin Zuberem, z którym w międzyczasie kupiła dom w okolicach Hamburga. Później zaręczyła się z Chrisem Eberle, jednak i ten związek nie przetrwał próby czasu i zaplanowany wcześniej ślub musiał zostać odwołany.
Mimo kolejnych niepowodzeń niestrudzona 32-latka wciąż usiłuje "powrócić do gry". Na jej profilu instagramowym nieustannie pojawiają się relacje ze studia nagraniowego, a także zdjęcia jej nieco "odmienionej" twarzy. Ostatnio udało jej się nawet wydać singiel o intrygująco brzmiącym tytule "Sag mir" ("Powiedz mi").
Zobaczcie, jak dziś prezentuje się polska zwyciężczyni niemieckiego Idola, Aneta Sablik. Bardzo się zmieniła?