Julia von Stein jest kolejną celebrytką, którą wylansowała stacja TTV. Influencerka i projektantka trumien zdobyła popularność poprzez udział w "Królowych życia". 27-letnia dziedziczka firmy z branży funeralnej doskonale wie, jak zrobić wokół siebie szum. Po zdjęciu z anteny TTV "Królowych życia" widzowie mogą oglądać Julię von Stein w kolejnym hicie stacji, czyli show o bogatych paniach pt."Diabelnie boskie".
ZOBACZ TAKŻE: Poznajcie nową "Królową Życia". Julia von Stein PROJEKTUJE TRUMNY i zajmuje się malowaniem zwłok... (ZDJĘCIA)
Chociaż widzowie polubili pochodzącą z Tarnowa dziedziczkę, to internauci znają jej drugie - nieco mniej przyjemne oblicze. Aspirująca celebrytka stała się prawdziwą "gwiazdą" mediów po incydencie w jednym z lokali gastronomicznych. Znana z zamiłowania do luksusu 27-latka sypała bluzgami na pracownika popularnej sieci restauracji typu fast food po tym, jak ten poprosił ją o zgaszenie papierosa, gdy swoją luksusową G-klasą podjechała pod okienko drive thru.
Tak Julia von Stein wygląda bez doczepianych włosów
Chociaż dziś Julia kreuje się na prawdziwą seks-bombę, to jeszcze kilka lat temu zmagała się z kompleksami, które uprzykrzały jej życie. Metamorfoza, którą celebrytka przeszła na przestrzeni lat, sprawiła, że odzyskała pewność siebie i chętnie chwali się swoim odmiennym i podrasowanym wizerunkiem w mediach społecznościowych.
W najnowszej relacji na InstaStories pokazała jednak, jak wygląda w nieco innym wydaniu, bo bez... doczepów. Okazuje się, że naturalnie włosy Julii nie są aż tak długie, jakby niektórzy uważali. Wręcz przeciwnie - sięgają ramion. Sami zobaczcie.
Przyznacie, że różnica jest spora?