Książę Harry jakiś czas temu wywołał niemałą sensację, wydając książkę "Ten drugi". W biografii znalazły się bowiem intymne zapiski z życia młodszego syna króla Karola III i kilka prywatnych historii, którymi zapewne pozostali członkowie rodziny królewskiej nie chcieli dzielić się ze światem. Rudowłosy arystokrata nie tylko ujawnił, jak jego oczami wyglądało życie na królewskim dworze, ale i rozpisał się na temat stosunków z poszczególnymi krewnymi. Nie mogło zabraknąć oczywiście zapisków opowiadających o jego relacji ze starszym bratem.
Tak książę William zareagował na wieść, że książę Harry spotyka się z Meghan Markle
Harry opisał między innymi moment, w którym zdradził Williamowi i jego żonie, że spotyka się z Meghan Markle. Okazało się, że wybranka royalsa nie zrobiła zbyt dużego wrażenia na Williamie i Kate, bo, gdy tylko starszy brat usłyszał, że to aktorka ze "Suits" jest jego dziewczyną, ten miał wypalić do Harry'ego "pie*dol się". Nie da się ukryć, że taka reakcja raczej nie oznaczała aprobaty. Dalej następca tronu miał przyznać, że ich związek tak naprawdę nie ma szans na wspólną przyszłość.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Harry zaznaczył, że brat i jego żona byli fanami "Suits", więc doskonale zdawali sobie sprawę, kim jest Meghan Markle. W końcu doszło również do spotkania ukochanej księcia z Williamem. I tutaj aktorka miała zaskoczyć następcę tronu, bo postanowiła serdecznie uściskać brata swojego wybranka.
Książę Harry wspomina pierwsze spotkanie Williama z Meghan
Drzwi się otworzyły, a tam stał mój brat, trochę wystrojony. Ładne spodnie, elegancka koszula, ale z rozpiętym kołnierzykiem. Przedstawiłem Meg, która podeszła i go przytuliła. To go całkowicie zaskoczyło. Willy nigdy nie przytulał obcych, podczas gdy Meg robiła to często. To było klasyczne zderzenie się kultur. Wydawało się to jednocześnie urocze i zabawne - pisał książę w biografii.
Pierwsze spotkanie dość chłodno wspominała sama Meghan w dokumencie na Netflixa. Żona księcia stwierdziła, że William i Kate byli "formalni".
Kiedy William i Kate przyszli na kolację, pamiętam, że byłam boso i w podartych dżinsach. Zawsze lubiłam się przytulać na przywitanie i nie zdawałam sobie sprawy, że jest to dla niektórych tak irytujące. Bardzo szybko zaczęłam rozumieć, że formalność na zewnątrz przenosi się do wewnątrz. To było dla mnie zaskakujące - opowiadała.
Zaskoczeni reakcją Williama?