W drugi dzień świąt media w całym kraju informowały o śmierci Emiliana Kamińskiego. Wybitny aktor i reżyser zmarł w wieku 70 lat w swoim domu w Józefowie. Właściciel Teatru Kamienica odszedł w otoczeniu najbliższej rodziny. Od kilku lat zmagał się z chorobą płuc. Jak ustalił "Super Express", Emilian w ostatnim czasie był w tak kiepskim stanie, że nie mógł nawet swobodnie mówić. Smutną informację o śmierci artysty przekazała Polska Agencja Prasowa, a wkrótce potwierdził ją także rzecznik prasowy Teatru Kamienica. Smutna wiadomość wstrząsnęła koleżankami i kolegami z branży.
Dziś o godzinie 7.30, po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Emilian Kamiński, twórca i dyrektor Teatru Kamienica, aktor i reżyser. Odszedł przy rodzinie, w swoim domu w Józefowie. Nie ma słów, które potrafiłyby wyrazić smutek i żal pozostawiony w naszych sercach… Pogrążeni w cierpieniu. Rodzina i Pracownicy teatru - czytaliśmy w poniedziałkowy poranek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dom w Józefowie, w którym odszedł aktor, był dla niego wyjątkowo ważny. Posiadłość powstała w 1900 roku, a gdy znalazła się w posiadaniu Kamińskiego , wymagała gruntownego remontu. Emilian zbudował dom niemal od nowa - samodzielnie podlał fundamenty i postawił murowane ściany. Miejsce zachwyca starodawnym stylem wykończenia, a wewnątrz nie brakuje licznych ozdób w stylu retro oraz rodzinnych fotografii. Szczególnie istotny był jednak wielki ogród, który otaczał mieszkanie w Józefowie. Kamiński ochoczo opowiadał o jego pielęgnacji i pasji do uprawiania winogron.
Dom to nasza pasja, azyl, przyjaciel. Gdy się do niego wprowadzaliśmy, miał swoją duszę. I myśmy go nie przekabacili po naszemu, ale wprowadziliśmy tylko nieco inną tonację - mówiła portalowi nazdrowie.pl żona Kamińskiego, Justyna Sieńczyłło.
Zobaczcie, jak wyglądał dom, w którym odszedł Emilian Kamiński.