Patrycja Markowska niedawno zaspokoiła ciekawość fanów, publikując na swoim profilu zdjęcie z Grzegorzem Markowskim. Ojciec piosenkarki zawiesił karierę z powodu kłopotów ze zdrowiem.
Markowska pojawiła się w czwartek na jednej z imprez modowych, gdzie wdała się z dziennikarzami w pogawędkę o nadchodzącym dniu Wszystkich Świętych. Piosenkarka zdradziła, że jest to dzień bardzo bliski jej sercu.
Z moją rodziną mamy taki rytuał, zawsze, to trwa wiele godzin taki spacer, jest grzane piwo w termosie. My wspominamy bliskich, to nie jest tak, że idziemy i wychodzimy. To jest cały rytuał. Przyznam się szczerze, że kocham te święta - wyznała w rozmowie z Pomponikiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wokalistka podkreśla, że święta są dla niej zawsze okazją do spotkań w gronie bliskich. Podczas odwiedzania rodzinnych grobów nie brakuje wzruszeń.
Zawsze trochę piwa wylewamy na grób dziadka, które lubił. To jest takie bardzo wzruszające dla mnie święto, bo ja jestem rodzinną osobą i ciepło zawsze myślę [o rodzinie - red.] - dodała.
Ciekawy zwyczaj?