Julia Wołkowa i Lena Katina zyskały rozpoznawalność, tworząc zespół t.A.T.u. dwie dekady temu. Wzbudzały uwagę nie tylko muzyką, ale także za sprawą wywoływanych kontrowersji. Wystarczy przypomnieć, że Rosjanki udawały lesbijki, a ich wspólna działalność podsycała plotki o rzekomym związku.
Po rozpadzie t.A.T.u.
Po ostatecznym rozpadzie grupy w 2014 roku obie zamierzały rozpocząć karierę solową. Mimo zakończenia wspólnej działalności nie udawało im się wzbudzać zainteresowania mediów. Lena formułowała zarzuty, że sceniczna koleżanka hamuje rozwój jej projektu. Za to Julia wywołała niemałe poruszenie homofobiczną wypowiedzią, deklarując, że "wyrzekłaby się syna geja". Choć Katina ma na temat inne zdanie, wokalistki spotkały się na scenie w 2020 roku z okazji 20-lecia premiery płyty "200 km/h in Wrong Lane".
Wołkowa nieustannie zaskakuje fanów zespołu i media zmianami w wyglądzie. Na swoim Instagramie regularnie dokumentuje miłość do medycyny estetycznej. Kilkukrotnie wypełniła usta, powiększyła piersi, a jej twarz coraz mniej przypomina Julię sprzed lat.
W jej życiu prywatnym także nie brakowało emocji. Ma 21-letnią córkę Wiktoriję i 18-letniego syna Samira z różnych związków. W 2007 roku wzięła potajemny ślub z Parwizem Jasinowem, dla którego przeszła na islam. Ich małżeństwo przetrwało jedynie trzy lata. Kilka lat po rozwodzie powróciła do prawosławia.
Poznajecie ją jeszcze?
