O tym, że Monika Olejnik nie przywiązuje specjalnej wagi do czystości swojego samochodu, było wiadomo już od dawna:
Niestety, nic się w tej kwestii nie zmieniło. Paparazzi zauważył dziennikarkę, gdy ta szła do swojego samochodu. Pojazd był tak brudny, że dziwimy się, że Monika rozpoznała go na ulicy. Jeszcze gorzej musi być w środku - zobaczcie, jak wygląda zawartość jej bagażnika...
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.