Bogdan Rymanowski od wielu lat związany jest z dziennikarstwem. Swoją przygodę z tym zawodem rozpoczął już w latach 90., kiedy to pracował najpierw w Radiu Kraków, a następnie w RMF FM. Przez wiele lat związany był z telewizją TVN, a od 2018 roku prowadzi "Wydarzenia" na antenie Polsatu. Od 2021 roku może poszczycić się także swoim autorskim programem "Śniadanie Rymanowskiego". Mimo że o jego poczynaniach zawodowych jest dość głośno, to o życiu prywatnym niewiele wiadomo. Kilkukrotnie w wywiadach Rymanowski wspomniał jednak o swojej największej miłości, jaką jest ukochana Monika.
Bogdan Rymanowski o początkach relacji z żoną Moniką
W rozmowie z "Życie i Styl" opowiadał jakiś czas temu, że wraz z ukochaną poznali się w liceum, kiedy to drobna blondynka całkowicie zawróciła mu w głowie.
W klasie maturalnej zwróciłem uwagę na filigranową blondynkę. Byłem tak nieśmiały, że nie odważyłem się do niej podejść - opowiadał w rozmowie z magazynem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na szczęście z pomocą przybył kolega, który pomógł Bogdanowi umówić się z Moniką. Na łamach "Dobrego Tygodnia" przyznał jednak, że jego wybranka na początku nie była tak entuzjastycznie nastawiona do tej znajomości, jak on sam, a na spotkanie zgodziła się tylko dlatego, że... podobał się niektórym jej koleżankom.
Bogdan Rymanowski zdradza przepis na udany związek
W końcu Monika oczarowała się jednak Rymanowskim, a para przez te wszystkie lata świętuje nie tylko rocznicę ślubu, ale też rocznicę pierwszej randki. 1 sierpnia 1992 roku zakochani stanęli na ślubnym kobiercu. Dziennikarz w rozmowie z "Galą" ujawnił przepis na udany związek, przyznając, że "zdobywanie ukochanej wciąż sprawia mu wiele przyjemności".
Uczucie nie znosi nudy. Trzeba się na nowo wzajemnie zaskakiwać. Prawdziwa miłość to długi dystans. Nie wolno pozwolić, żeby rutyna i przyzwyczajenie przysłoniły wzajemne oczarowanie. Nasze przytrafiło się 5 października 1985 roku i trwa do dzisiaj. Zdobywanie Moniki nadal sprawia mi przyjemność. Jestem o nią zazdrosny i chyba bym oszalał, gdybym nie widział w jej oczach tego błysku. Jeżeli coś zagraża naszej miłości, to tylko mój pracoholizm. Zdarza mi się "odjechać", myśląc o pracy. Ale lekarstwem na tę chorobę jest moja rodzina. Muszę je tylko częściej zażywać - mówił.
Bogdam Rymanowski od 30 lat jest mężem Moniki Rymanowskiej
Rymanowski nie ukrywa również, że żona jest jego przyjaciółką i bardzo wspiera go w jego ścieżce kariery. Dziennikarz podkreślał bowiem, że związek z osobą zaangażowaną w media jest trudny i wymaga wielu poświęceń. W wywiadzie dla "Życie i Styl" przekonywał jednak, że oprócz tego, że kocha swoją małżonkę, to jeszcze bardzo ją lubi, co nie zawsze jest takie oczywiste...
To jest po prostu miłość. My się kochamy i w dodatku bardzo lubimy. Tymczasem często jest tak, że ludzie się kochają, ale nie mogą się znieść. Ja mówię: "Dziękuję ci Boże za to, że mam taką wspaniałą żonę". Wiele rzeczy nas łączy - poczucie humoru, wartości, spojrzenie na świat. Chociaż często się też spieramy. Choćby w ocenie polityków. Spieramy się też w kwestiach wychowawczych. Zarzucamy sobie nawzajem, że nie wszystkiego dopilnowaliśmy. Ja sam mam żal do siebie, że za mało czasu poświęciłem dzieciom. Dziś już bym pewnych błędów nie popełnił - mówił w rozmowie z magazynem.
Spodziewaliście się, że taki z niego romantyk?