Relacje Małgorzaty Rozenek i Kuby Wojewódzkiego przez lata były bardzo napięte, mimo że obie gwiazdy są "twarzami" tej samej stacji.
Samozwańczy "król TVN-u" nie miał litości dla "Perfekcyjnej Pani Domu", nazywając ją "najśmieszniej ubraną Polką, która jest zrozpaczona i sprzedaje wszystko, łącznie z prywatnością swoich dzieci". Stwierdził też, że Rozenek "weszła do show biznesu jak do agencji towarzyskiej", a całkiem niedawno ujawnił, że Małgorzata rzekomo składała mu "wulgarne i prymitywne propozycje".
Mogłoby się wydawać, że po czymś takim Rozenek nie spotka się już z Kubą nigdzie poza salą sądową, jednak celebrytka uznała najwyraźniej, że ten konflikt jej się nie opłaca i postanowiła zakopać topór wojenny. W poniedziałek pojawiła się w roli pierwszego gościa w nowym podcaście Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego w Onecie.
Rozmowa przebiegła w zaskakująco miłej atmosferze. Rozenek wyznała, że "dopatrzyła się w Kubie cząstkę człowieczeństwa" i rozumie, że atakował ją w imię "miłości" do swojej ówczesnej partnerki, Renaty Kaczoruk. Z kolei ze strony showmana padły przeprosiny.
Na spotkanie ze swoim odwiecznym "wrogiem" i jego kolegą Małgorzata wystroiła się w zielony sweterek z bufiastymi rękawami, obcisłe spodnie i buty na niebotycznie wysokich obcasach. Do tego dobrała małą torebkę na łańcuszku.
Zobaczcie zdjęcia.
W najnowszym odcinku Pudelek Podcast zdradzimy kulisy starcia Królikowskiego z reporterem Pudelka oraz opowiemy o tym, kogo nie lubią Polacy. Wyjaśniamy też, dlaczego wyłączyliśmy komentarze pod artykułami o sytuacji w Ukrainie.