Wiosną okazało się, że Tamara Arciuch spodziewa się trzeciego dziecka. Aktorka ma już dwóch synów: 6-letniego Michała i 17-letniego Krzysztofa, którego ojcem jest jej poprzedni partner, Bernard Szyc. Pod koniec listopada na świat przyszła mała Nadia. Tamara jeszcze przed porodem zapowiadała, że przez kilka pierwszych miesięcy po porodzie zamierza być pełnoetatową mamą. W pierwszym wywiadzie po urodzeniu dziecka przyznała, że obecnie przebywa na urlopie macierzyńskim:
Wychodzisz z jednego pokoju, w którym otrzymujesz zwierzenia na temat "straszności" szkoły, przechodzisz przez drugi pokój, w którym jest problem, że Borys nie pożyczył zabawki... słysząc na dole rozdzierający krzyk najmłodszego dziecka, które woła, że właśnie mama jest potrzebna. To tak w skrócie, ale jest fajnie. Jestem na urlopie macierzyńskim.
W opiekę nad córką zaangażował się również Bartek Kasprzykowski Aktor przyznał, że unika sytuacji, w których za długo przebywa poza domem. Dodał, że pierwszy miesiąc po narodzinach dziecka spędził tylko z rodziną:
Dzieci trzymają nas w kontakcie z rzeczywistością. Chłopcy bardzo się ucieszyli, że to będzie dziewczyna. Nie potrzebujemy się wyrywać na randki. Przez pierwszy miesiąc całkowicie poświeciłem się rodzinie. Staram się uciec od sytuacji, w której jestem poza domem za długo. Córeczka to zupełnie co innego.
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news