W ubiegły piątek odbył się finałowy odcinek kolejnej edycji Tańca z gwiazdami. Tym razem Kryształową Kulę wygrali Agnieszka Kaczorowska i Krzysztof Wieszczek, dzięki któremu tancerka ma szansę na wyjście z cienia "Bożenki z Klanu". W finale pokonali Tatianę Okupnik i Tomasza Barańskiego. Nie zabrakło łez i drobnego rozczarowania, ale już po zakończeniu odcinka Tatiana przyznała, że musi pogodzić się z porażką:
Chcieliśmy wygrać, mnie nie udało się doprowadzić do tego, żeby Tomek ostał taki prezent - wyjaśniła. Z drugiej strony wiem, że to nie jest żadna tragedia, bo jesteśmy w finale i to jest drugie miejsce i nie poddaliśmy się w trudnym momencie.
Mam poczucie, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy. Zrobiliśmy to, co czuliśmy i byliśmy w tym prawdziwi – dodał Barański.
Myślicie, że mieli na myśli Kaczorowską?