Publikując ten artykuł, doskonale zdajemy sobie sprawę, że w znacznej większości będziecie głowić się nad fenomenem Taylor Swift. Amerykanka, która od początku swej muzycznej kariery cieszyła się dużym uznaniem i sympatią rodaków, z czasem zaczarowała słuchaczy na całym świecie. Gdziekolwiek się nie pojawi, docierając na miejsce wydarzenia prywatnym odrzutowcem, sprzedaje bilety na koncerty w nawet najdroższych wariantach niemal natychmiast po uruchomieniu oficjalnej sprzedaży.
Wartość rynkowa przebojowej wokalistki wyraźnie wzrosła po przyznaniu jej tytułu Człowieka Roku magazynu "Time". Ponad połowa dorosłych obywateli Stanów Zjednoczonych identyfikuje się jako miłośnicy jej twórczości, a jej poparcie dla jednego z sześciorga kandydatów rywalizujących o Biały Dom może mieć kluczowe znaczenie w kontekście wyłonienia nowego prezydenta. Wiosną udało jej się dokonać kolejnego, wydawałoby się niemożliwego do osiągnięcia sukcesu.
Taylor Swift oficjalnie została miliarderką
W kwietniu br. przebojowa wokalistka zadebiutowała na liście miliarderów wyróżnionych przez miesięcznik "Forbes". Autorzy rankingu najbogatszych podkreślili jej niewątpliwe sukcesy artystyczne, wyraźnie zaznaczając, że udało jej się tego dokonać wyłącznie za sprawą swoich hitowych kompozycji i wyprzedawanych na pniu tras koncertowych.
Jest pierwszą osobą wśród piosenkarzy i piosenkarek, która zarobiła miliard dolarów wyłącznie dzięki piosenkom i występom - zaznaczono.
Na tę niezwykle imponującą kwotę składają się nie tylko wpływy z tantiem i występów, ale również szacunkowa wycena jej dyskografii, która z każdym kolejnym rokiem zyskuje na wartości. Na ten moment opiewa ona na kwotę blisko 500 milionów dolarów. Taylor Swift pozostawiła w tyle swoich konkurentów z branży. Również obecni w zestawieniu Rihanna i Jay-Z mogą pochwalić się podobnie zasobnym stanem konta, lecz w ich przypadku podsumowano również dodatkowe biznesy, jak własna linia kosmetyków czy autorska marka luksusowych napojów alkoholowych.
ZOBACZ TEŻ: Oto koncertowe WYMAGANIA Taylor Swift. Garderoba ozdobiona kryształkami Swarovskiego to dopiero początek