Taylor Swift i Karlie Kloss poznały się w 2013 roku i uchodziły za jedne z najlepszych przyjaciółek w branży. Gwiazdy jeździły razem na wakacje, zaliczyły wspólną sesję dla Vogue'a, a nawet zamieszkały blisko siebie w dzielnicy West Village w Nowym Jorku. Sielanka skończyła się w 2018 roku. Wówczas pojawiły się plotki o konflikcie i zakończeniu wyjątkowo serdecznej relacji, ale żadna z celebrytek oficjalnie nie skomentowała dotychczas tych doniesień. Fani uważają, że Swift po raz pierwszy odniosła się do tej historii teraz, na nowej płycie.
Swift wypuściła w czwartek dwa bonusowe utwory do swojej płyty Evermore, zatytułowane "it's time to go" and "right where you left me" i rzekomo w obydwóch piosenkach odniosła się do bolesnego końca relacji z modelką. Nie byłoby to wcale takie dziwne, bo Taylor słynie z tego, że często nawiązuje w swojej twórczości do osobistych dramatów i chętnie posługuje się symboliką.
Największe emocje i spekulacje fanów na Twitterze wywołuje utwór "time to go", w którym Tay śpiewa: "Kiedy słowa siostry wracają szeptem, które dowodzą, że w rzeczywistości nie była tym, czym się wydawała” oraz "Nie jest bliźniaczką z twoich snów, to oszustka, którą złapano".
Z kolei tekst do "right when you left me" zaczyna się od dość wymownego tekstu: "Przyjaźnie się rozpadają, przyjaciele się pobierają”, co wydaje się być oczywistym nawiązaniem do ślubu Karlie Kloss z Joshuą Kushnerem. Ku zaskoczeniu wszystkich, Swift nie pojawiła się na ślubie byłej (?) przyjaciółki w październiku 2018 r, ani na drugiej ceremonii w czerwcu 2019 r. W piosence Taylor śpiewa również, że nadal jest dziewczyną, która ma 23 lata, a właśnie tyle miała, gdy poznała Karlie.
Wciąż nie wiadomo jednak, co poróżniło celebrytki. "Kaylors" (fani Taylor i Karlie zrzeszający się m.in. na Twitterze) twierdzą, że łączyła je coś więcej niż przyjaźń, czego dowodem mają być zdjęcia zrobione na koncercie w Nowym Jorku w 2014 roku. Niewyraźnie fotografie przestawiają całujące się dziewczyny.
Może to Karlie Kloss odniesie się do tekstów byłej (?) przyjaciółki(?)?