Pomimo tego, że kampanie prezydenckie na szczęście są już za nami, efekty działań niektórych kandydatów widoczne są do tej pory. Temat środowisk LGBT i ich rzekomej "szkodliwości" jest wciąż żywy w mediach i poza nimi. Odkąd Andrzej Duda swoimi słowami dał publiczne przyzwolenie na dyskryminację tej grupy społecznej, w całym kraju wystąpiło jeszcze więcej ataków na tle homofobicznym niż do tej pory.
Przypomnijmy: Zapłakany Qczaj uderza w Andrzeja Dudę: "Dziś obudziłem się w kraju, w którym lepiej być PIJANYM PEDOFILEM niż GEJEM"
Zobacz też: Paulina Młynarska ostro o słowach Kingi Dudy: "Twój tato ZGOTOWAŁ TYM LUDZIOM I ICH DZIECIOM HORROR"
Wiele osób czuje się w swoich nietolerancyjnych przekonaniach coraz pewniej, rzucając obraźliwymi określeniami na prawo i lewo. Przekonać się o tym można chociażby przeglądając komentarze pod zdjęciami celebrytów, którzy "odważą się" wesprzeć grupę.
Ostatnio doświadczyła tego Barbara Kurdej-Szatan, która nieopatrznie pochwaliła się fotografią na której ma kolorowy, tęczowy makijaż, wykonany przez jej córkę.
Love, love, love - podpisała celebrytka.
Tęcza jest powszechnie znanym symbolem LGBT, który został tak bardzo zdemonizowany przez "przeciwników odmienności", że w komentarzach rozpętała się burza.
Szkoda, że nie biało-czerwone - napisał rozczarowany doborem kolorów internauta.
Polityczne zagranie? - wtórował mu inny.
Teraz nie można założyć nic kolorowego, bo zaraz jest to kojarzone z jednym. Jakoś 10 lat temu nie było oburzenia, a teraz strach, że cię zlinczują, że stoisz za LGBT - skomentowała fanka.
Dokładnie. Bajki są całe kolorowe i tęczy w nich pełno, ale może zaraz zostaną zakazane albo wyklęte jak Teletubisie. No i abstrahując od wszystkiego, tęcza to przepiękne zjawisko na niebie. Tak po prostu - odparła celebrytka.
O komentarz pokusił się też Qczaj, który sam walczy o tolerancję.
W kolorach każdemu do twarzy - napisał krótko, dodając w komentarzu kolorowe serduszka.
Wy też żałujecie, że tęcza na niebie nie jest biało-czerwona?
