Księżna Kate i książę William to nie tylko ulubiona para Brytyjczyków, ale także całej rodziny królewskiej. Prasa nie ma o nich złego zdania i nie próbuje im psuć wizerunku. W przeciwieństwie do Harry'ego i Meghan, którzy zrezygnowali z należenia do royalsów, Kate i William czują się całkiem dobrze, pełniąc swoje funkcje.
Okazuje się jednak, że życie księżnej nie jest takie kolorowe, jak się wszystkim wydaje. Księżna Kate musi przestrzegać kilku bardzo ważnych zasad. Nie może m.in. jeść makaronu na obiad. Czego jeszcze jej nie wypada?
Zobacz także: Książę William, księżna Kate i książę Harry znowu razem
Zdaniem Darrena McGrady'ego, który pełnił funkcję szefa pałacu, księżnej Kate nie wolno jeść na obiad makaronu, ryżu i ziemniaków. Na talerzach nie zobaczymy także skorupiaków oraz foie gras, czyli pasztetu ze stłuszczonych wątróbek kaczych i gęsich.
To jednak nie wszystko. W książce "The Royals in Australia" William Heseltine zdradził, że królewska etykieta nie pozwala współpracownikom królowej i księżnej Kate położyć się spać przed królową. Tę zasadę złamała jednak księżna Diana. Długie królewskie wieczory były dla niej męczarnią. Przepraszała i kładła się do łóżka, co uważano za błąd - zdradził autor.
Zobacz także: Kate Middleton oddała hołd księżnej Dianie. Inspirowała się jej kreacją z premiery Bonda sprzed lat (ZDJĘCIA)
Księżna Kate nie może też zakładać butów na koturnie, bo królowa uważa to za mało eleganckie. Na selfie z żoną Williama także nie ma co liczyć. Tego typu fotografie są nieakceptowalne, a posiadanie kont w mediach społecznościowych niedopuszczalne.
Chcecie wiedzieć, dlaczego jesteśmy jednocześnie najlepszym i najgorszym portalem plotkarskim w Polsce oraz gdzie podziały się Grycanki? Posłuchajcie najnowszego odcinka Pudelek Podcast!