Tuż po długim weekendzie, we wtorek 4 maja ruszają tegoroczne matury. W gronie uczniów, którzy po trudnym roku zdalnej nauki przystąpią do egzaminu dojrzałości, jest Oliwia Bieniuk.
Córka Jarosława Bieniuka właściwie mogłaby już być rasową influencerką i zajmować się podpisywaniem umów i szykowaniem "kontentu" na swoje media społecznościowe. Pierwsze oferty współpracy od firm pojawiły się bowiem już kilka lat temu. Jednak ojciec Oliwii zdecydowanie obstawał przy tym, by dziewczyna najpierw skończyła szkołę, a dopiero potem zaczęła robić karierę.
I tak Bieniukówna dotarła do końca nauki w liceum i właśnie szykuje się do matury.
Z tej okazji 18-latka postanowiła przeprowadzić małą sondę wśród śledzących jej profil internautów i zapytać, jaka ich zdaniem lektura pojawi się na egzaminie.
Drodzy maturzyści, jestem ciekawa waszych przypuszczeń. Jak myślicie, jaka lektura będzie na rozprawce z polskiego? - zapytała Oliwia.
Na sugestię, że tematy mogą dotyczyć "Lalki", Bieniuk zareagowała z nadzieją.
Ja też mam taką nadzieję, że będzie "Lalka" Pana Bolesława Prusa, dlatego iż „Dziady” część III były 2 lata temu i z tego, co wiem, były porażką na maturze - przypomniała. "Pan Tadeusz" raczej wątpię, bo był na maturze próbnej, więc byłoby głupotą jeszcze raz dać Adama Mickiewicza - zauważyła.
Pismo święte - napisał ktoś z obserwujących jej profil
To za 2 lata - odparła Oliwia.
Życzę Wam w tym roku czegoś prostego, bo te "Dziady" dwa lata temu to dla mnie masakra była - poskarżyła się była maturzystka.
Och, współczuję, no twórczość Mickiewicza nie jest za prosta, niestety… - zgodziła się Bieniuk. Też liczę na coś w miarę przyzwoitego - dodała.
Córka Bieniuka nie ukrywała, że najbardziej cieszyłaby się z obecności "Lalki" na maturze.
"Zbrodnia i kara" jako pierwszy temat? Zacznijmy od tego, że "Zbrodnia i kara" nie jest lekturą ogwiazdkowaną. Chociaż fajnie by było, bo ja lubię "Zbrodnię i karę". Ale wiadomo, "Lalka" jest fav - napisała.
Pudelek już trzyma kciuki za wszystkich maturzystów. Myślicie, że będzie "Lalka"?