We wtorkowy wieczór o godzinie 20:00 rozpoczęła się telewizyjna transmisja z 25. gali rozdania Telekamer. Choć głosowanie widzów "Tele Tygodnia" zakończyło się w styczniu, zwycięzców w poszczególnych kategoriach poznaliśmy dopiero ostatniego dnia maja. Podobnie jak w ubiegłym roku nie zobaczyliśmy także transmisji na żywo z ceremonii. Wydarzenie zarejestrowano bowiem z wyprzedzeniem, a tego wieczora jedynie wyemitowano je w telewizji.
Podczas jubileuszowego rozdania Telekamer poznaliśmy telewizyjnych ulubieńców minionego 25-lecia, wybranych zarówno przez widzów, jak i jury plebiscytu. Na początku prowadzonej przez Katarzynę Zielińską oraz Kacpra Kuszewskiego gali wręczone zostały nagrody przyznane przez redakcję "Tele Tygodnia". Pierwszą ze statuetek było wyróżnienie dla prezentera "Prezenter 25-lecia". W tej kategorii triumfowała Anita Werner.
Dziennikarka od lat związana z "Faktami" TVN statuetkę odebrała w efektownej złotej sukni z połyskującego materiału. Będąc na scenie, Werner pozwoliła sobie wygłosić krótką mowę, w której zwróciła się m.in. do widzów swojej stacji. Dziennikarka nie ukrywała, że jest wyjątkowo wdzięczna za zaufanie, którym obdarzyli ją odbiorcy.
Zobacz również: Naturalna Anita Werner łapie promienie słoneczne i EKSPONUJE DŁUGIE NOGI na wakacjach w USA (ZDJĘCIA)
Widząc tę statuetkę, zdałam sobie sprawę, że już dość długo jestem obecna w mediach jako dziennikarka. W tym czasie zdobyłam zaufanie widzów, a to największy skarb. I za ten skarb chcę dzisiaj podziękować - powiedziała.
Podczas 25. gali rozdania Telekamer Werner wspomniała także o swoim partnerze, dziennikarzu sportowym Michale Kołodziejczyku. Prezenterka "Faktów" otwarcie przyznała, że ukochany jest dla niej ogromnym wsparciem. Zaapelowała także do widzów, by dbali o siebie i swoje wartości.
Kibicuje mi na co dzień. Bardzo Ci kochanie dziękuję. Żyjemy w trudnych czasach, więc wspierajmy się. Dbajmy o siebie, dbajmy o wartości, bo one są nieśmiertelne - dodała.
Zobaczcie, jak Anita Werner prezentowała się podczas gali rozdania Telekamer.
