Wyemitowana we wtorek relacja z gali 25-lecia Telekamer Tele Tygodnia przebiegła wyjątkowo bez większych ekscytacji. Impreza została nagrana z wyprzedzeniem, wszelkie wpadki można było więc zatuszować przy pomocy magii montażu. Przy ogromnej liczbie kategorii i tylko dwóch godzinach przeznaczonych na emisję, producenci nie mogli pozwolić gościom na zbyt długie przemówienia.
Formułę gali delikatnie nagiął Baron, który razem z nieodłącznym Tomsonem odbierał tego wieczora nagrodę dla "jurorów 25-lecia". Muzyk pozwolił sobie na odrobinę prywaty.
Bardzo niezmiernie nam miło, że możemy znowu stawać na scenie Telekamer. Zastanawiam się, co możemy powiedzieć i przyszło mi do głowy, że my jesteśmy z Tomsonem z wykształcenia muzykami. Muzyka jest naszą pasją i najprzyjemniejszym zajęciem i zawodem. Wykształcenie trenerskie i jurorskie zdobywa się doświadczeniem - rozwodził się nad misją swego jurorowania w TVP2 Baron.
Na widowni ozłoconemu jurorowi kibicowała rzecz jasna Sandra Kubicka, z którą muzyk ostatnio spędził wyjątkowo intensywne parę miesięcy.
Tomson, dziękuję za wszystkie wzloty i upadki. Chciałem też serdecznie podziękować największej fance "The Voice", "The Voice Kids", Sandrze Kubickiej, bless you - powiedział ze sceny Baron, po czym posłał swojej wybrance całusa, cmokając głośno do mikrofonu.
Przypomnijmy: Blanka Lipińska krótko i zwięźle o Sandrze Kubickiej: "NIE ZNAM. W życiu jej na oczy nie widziałam"
Myślicie, że Sandra zadowoli się samym "bless you"? Gdzie podziało się "love you"?
