Ten Preston nie żyje. Wiadomość o śmierci rapera obiegła w czwartek polskie media. Maciej Konopka - bo tak naprawdę nazywał się Ten Preston - zaginął we wtorek. Finał poszukiwań mężczyzny niestety okazał się tragiczny.
Ten Preston pochodził z Dolnego Śląska. Od wtorku trwały szeroko zakrojone poszukiwania, które prowadzili policjanci z Komisariatu Policji Wrocław-Śródmieście, a także mundurowi z innych jednostek oraz funkcjonariusze pionu kryminalnego.
Ostatni sygnał telefonu był w Siechnicach o 15:00 (25.05, wtorek). Poruszał się BMW E46 kompakt [...] może być ranny. Wzrost 190 cm, fryzura jak na zdjęciach lub trochę krótsza - pisano w komunikatach.
Wrocławska policja ujawnia, że po odnalezieniu samochodu Macieja Konopki w akcję włączyli się także mundurowi z państwowej i ochotniczej straży pożarnej, funkcjonariusze wrocławskiego Oddziału Prewencji Policji oraz znajomi i rodzina rapera. Do akcji wykorzystano także specjalnie szkolone psy tropiące.
Samochód Prestona znaleziono "w pobliżu dużego obszaru pól i terenów porośniętych trawą oraz krzakami". Policja informuje, że przeczesano duży teren kawałek po kawałku.
Na miejsce wezwano prokuratora (...). Wstępnie wykluczył on udział osób trzecich w tym zdarzeniu i skierował ciało 24-latka do Zakładu Medycyny Sądowej w celu przeprowadzenia sekcji zwłok - czytamy na stronie wrocławskiej policji.
Grupa Chillwagon, z którą Preston miał właśnie podpisać kontrakt, poinformowała, że w związku z tragedią wstrzymuje publikację nowych utworów artysty.
Pudelek ma swoją grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!