Teresa Lipowska od lat jest jedną z gwiazd serialu M jak miłość, gdzie wciela się w seniorkę rodu Mostowiaków. W produkcji gra opiekuńczą i ciepłą babcię oraz matkę, jednak w wywiadach przyznaje, że w życiu prywatnym nie ma czasu, by zajmować się wnukami.
Aktorka przekonuje jednak, że czytanie dzieciom książek to jedno z jej ulubionych zajęć. Lipowska od wielu lat jest ambasadorką akcji "Cała Polska czyta dzieciom". Gwiazda serialu M jak miłość uważa, że współczesne dzieci są przesadnie zafascynowane wirtualnym światem i nowinkami technologicznymi. Uważa, że późniejsze wykształcenie i kariera zawodowa zależą w dużej mierze od tego, czy dziecko miało wpojony nawyk czytania książek. Lipowska zaapelowała do rodziców, by zaczęli czytać swoim dzieciom, ponieważ w innym wypadku "będą mieć głupie dzieci":
Dzieci nie powinny być zamknięte w komputerkach i tablecikach. To my powinniśmy wyrobić w nich nawyk czytania. Wobec tego rodzice do roboty, przynajmniej pół godziny dziennie poczytać dzieciom, bo będziecie mieć głupie dzieci. Należy wybrać im nie pierwszą lepszą książkę, tylko zorientować się, czym one się w tej chwili interesują, czy dinozaurami, czy starą Grecją, czy przygodami, zwiadowcami, czy Tomkiem tam gdzieś w tarapatach, czy gdzieś indziej. Po prostu odkryć, co ich zainteresuje i czytać im, zaciekawiając ich.
Źródło:Newseria