13. edycja "The Voice of Poland" dobiegła końca. Jurorami w tegorocznej odsłonie przebojowego show byli: Justyna Steczkowska, Lanberry, Marek Piekarczyk oraz Tomson i Baron. O główną nagrodę walczyli Łukasz Drapała, Dominik Dudek, Konrad Baum i Ewelina Gancewska. Finałowy odcinek był niezwykle emocjonujący, a spragnieni wygranej uczestnicy dali wyjątkowy pokaz umiejętności.
Jako pierwsza z walki o zwycięstwo odpadła Ewelina Gancewska, na ostatnim stopniu podium stanął Konrad Baum, a pechowe drugie miejsce przypadło Łukaszowi Drapale z drużyny Lanberry. Głosami widzów po główną nagrodę sięgnął Dominik Dudek z drużyny Tomsona i Barona. Dominik porwał jurorów i widzów wykonem utworu "Earned It" z repertuaru The Weeknd, podczas którego zagrał też na saksofonie. Do zwycięstwa zaprowadził go też cover przeboju Myslovitz "Długość dźwięku samotności" oraz autorski singiel "Wydaje się".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bardzo, ale to bardzo cieszę się z wygranej i, szczerze mówiąc, nie spodziewałem się, że to właśnie ja odbiorę statuetkę. Tak naprawdę to dopiero początek mojej przygody i nie zamierzam czekać na to co przyniesie czas, tylko od jutra biorę się do ciężkiej pracy i dalszej walki o kolejne marzenia. Dziękuję wszystkim, którzy na mnie głosowali i wspierali mnie przez cały program. Gdyby nie Wasza obecność nie mógłbym wygrać, dziękuję - powiedział Dominik Dudek tuż po ogłoszeniu wyników.
Zwycięstwo Dominika okazało się tematem licznych dyskusji w internecie. Nie wszyscy widzowie programu są zadowoleni z ostatecznego wyniku. Według wielu komentatorów na zwycięstwo bardziej zasłużył laureat drugiego miejsca, czyli Łukasz Drapała.
Dla mnie ustawka, on śpiewał najgorzej ze wszystkich, a wygrał; Jestem zawiedziona, Łukasz the best; Sorry, ale Łukasz i Konrad byli zdecydowanie lepsi...; No trudno. Kolejny zwycięzca, o którym zaraz słuch przepadnie. Łukasz zrobi zdecydowanie większą karierę; Nie, nie, nie i jeszcze raz nie; Przykro mi to powiedzieć, ale uważam że pod względem wokalnym (czyli najważniejszym aspekcie w The Voice) jest to najsłabszy zwycięzca w historii tego programu; Tragedia, moim zdaniem Łukasz o wiele wiele lepszy... - grzmieli w mediach społecznościowych rozczarowani widzowie.
Jednak wśród lawiny komentarzy pojawiły się też wpisy z gratulacjami. Sympatycy Dudka zdecydowanie nie zgadzają się z krytycznymi opiniami twierdząc, że Dominik ma wszystko, aby zostać wielką gwiazdą.
Zasłużony zwycięzca, wróżę mu przyszłość na rynku muzycznym z takim głosem i podejściem; Liczyłam na taki finał i takiego zwycięzcę; Super! Dominik bardzo na to zasłużył; Od pierwszego momentu, kiedy usłyszałam Dominika na eliminacjach, to już byłam pewna, że to jest zwycięzca tego programu. Niesamowity talent, unikatowa barwa głosu, i te falsety - podkreślali internauci.
Kto ma rację?