Meghan Markle i Harry od początku znajomości zmagali się ze wzmożonym zainteresowaniem mediów. Choć wydawało się, że para nie zwraca uwagi na zaczepki tabloidów, to wkrótce okazało się, że eksksiężna przypłaciła liczne publikacje bardzo złym samopoczuciem. W efekcie Sussexowie wystąpili z szeregów royalsów i czym prędzej opuścili Londyn.
Zobacz: Meghan Markle i książę Harry byli ZAZDROŚNI o Kate i Williama? "Nie chcieli grać DRUGOPLANOWYCH RÓL"
Od tego czasu mija już kilka miesięcy, a Meghan Markle i Harry układają sobie teraz życie w słonecznym Los Angeles. Ku zaskoczeniu fanów zdecydowali się zamieszkać w naszpikowanej paparazzi dzielnicy gwiazd, gdzie schronili się przed fotoreporterami w otoczonej ekranami willi. W międzyczasie ogłosili też nazwę swojej fundacji oraz premierę książki, którą napisali o nich zaprzyjaźnieni dziennikarze.
Pierwsze fragmenty nowej lektury o eksroyalsach skutecznie zyskały zainteresowanie kolorowej prasy. Jednym z poruszonych w nich wątków były relacje Meghan z ojcem, Thomasem. Według rozmówców dziennikarzy eksksiężna błagała go, aby zjawił się na jej ślubie, jednak on po prostu zignorował starania córki i zamiast tego planował ustawkę z paparazzi.
Teraz na te doniesienia zareagował sam Thomas Markle, który uciął sobie miłą pogawędkę z The Sun. W rozmowie z tabloidem ojciec Meghan stwierdza jedynie, że para wybrała sobie zły moment na omawianie ich konfliktu w mediach, bo teraz cały świat powinien się skupić na walce z koronawirusem.
To najgorszy możliwy czas na smęcenie i narzekanie na cokolwiek. Ludzie na całym świecie cierpią z powodu pandemii. Kocham moją córkę, ale nie mogę patrzeć na to, co się z nią stało - ubolewa "troskliwy" Thomas.
Jednocześnie ojciec Meghan wykorzystał szansę na to, aby raz jeszcze ich skrytykować. Chodzi o fragment książki, w którym wychodzi na jaw, że mimo coraz większego zainteresowania mediów Sussexowie nie chcieli angażować rodziny królewskiej w ochronę Thomasa.
Sam fakt, że royalsi doradzili im, żeby mnie chronić, a oni odrzucili tę propozycję, jest wstrząsającą wiadomością - odgryzł się.
Myślicie, że premiera książki o życiu pary zmieni jeszcze cokolwiek w ich relacjach?