W miniony poniedziałek w klimatycznej restauracji na warszawskim Mokotowie bawiła się cała plejada gwiazd. Na kwiatowej ściance pojawili się między innymi Maffashion w "zwierzęcej" stylizacji, Julia Wieniawa w zielonej, opiętej sukience, lawendowa Weronika "Wersow" Sowa, Angelika Mucha w futrzanych kapciach, Jessica Mercedes z ukochanym Kubą Karasiem, Magdalena Pieczonka, Wiktoria Gąsiewska w letnim wydaniu, duet FitLovers, Dawid Woliński czy Jakob Kosel…
Na imprezie gwiazdy miały okazję stworzyć własne drinki, skomponować antipasti oraz wziąć udział w... warsztatach mindfulness. Hasło głoszone przez organizatorów wydarzenia brzmiało: "Zasmakuj La Dolce Vita".
Między warsztatami, a raczeniem się włoskimi daniami udało nam się zamienić parę słów z zaproszonymi na event gwiazdami. Jako pierwsza na wydarzenie przybyła Wersow, która pozostając w letnim nastroju, zdradziła nam, bez czego nie wyobraża sobie lata:
Bez słońca i wysokiej temperatury, bez wieczoru spędzonego z moim narzeczonym Karolem i moim psem. Najlepiej grill, wino. "Garden Party" jest moim ulubionym czasem na spędzenie letniego czasu, tak jak teraz.
Po skosztowaniu cytrusowego napoju Julia Wieniawa, która festiwalowo rozpoczęła słoneczny sezon, zdradziła nam, z czym kojarzy jej się okres wakacyjny:
Z imprezami takimi jak tutaj, na świeżym powietrzu oraz z dobrymi, cytrusowymi drinkami.
Podczas gdy goście raczyli się kolejnymi smakołykami, szef kuchni opowiadał o komponowaniu antipasti. Na stołach królowały włoskie crostini czy małe grillowane kanapki z dodatkami. Nie zabrakło też marynowanej ośmiornicy z awokado i truskawkami, szynki długodojrzewającej ze szparagami, sera pleśniowego blue z orzechami i borówkami. Zapewniono też równie pyszne opcje dla wegan: klasyczne pomidory z mozzarellą oraz pasty bez mięsnych dodatków.
Prowadzimy warsztaty dla uczestników brunchu. Będziemy robili crostini, czyli takie małe kanapeczki. Na kawałkach chleba będziemy układali różne dodatki. Mamy dużo wędlin, serów, owoców, warzyw, pasty wegetariańskie, owoce morza. Do tego jest dużo ziół, różne sosy, oliwy, ziarna. Każdy znajdzie coś dla siebie i będzie mógł eksperymentować ze smakami - wyznał szef kuchni.
Hasło "La dolce vita" każdy może postrzegać oczywiście indywidualnie, jednak interpretacja tych słów wg. Jakoba Kosela zdecydowanie podsumowała całą imprezę:
Dużo jedzenia, słoneczko, leżaczek, koktajl, szum lasu i grono najbliższych znajomych.
Oprócz jedzenia i wystroju, uwagę skupiały również stylizacje celebrytów, a także ich makijaże. Jak jednak połączyć wygodę z elegancją i do tego dobrać jeszcze makijaż? Magdalena Pieczonka, specjalistka, której pędzel zdobi twarze gwiazd na prestiżowych czerwonych dywanach, zdradziła nam kilka tajników:
Perfekcyjny makijaż na imprezę w ogrodzie zależy od temperatury, teraz np. powinien być makijaż, który nie jest na takie upalne dni. Nie może być za ciężki i musi być dużo rozświetlacza, i usta w mocnym kolorze. Garden party kojarzy się z czymś lekkim, przyjemnym i rozświetlonym, tak jak teraz.
Maffashion, czyli specjalistka od mody, dodała:
"Garden look" powinien być przede wszystkim zwiewny i wygodny, czyli w przypadku dziewczyn np. jakaś sukienka.
W przerwie na brunch uczestnicy wydarzenia mogli odpocząć w strefie chilloutu na komfortowych leżakach w letniej atmosferze oraz zapozować do pamiątkowego zdjęcia w foto-budce…
Zobaczcie, jak wyglądała włoska impreza w klimacie "garden party" z udziałem gwiazd.