Bobbi Kristina jest w śpiączce już od prawie dwóch tygodni. Dziewczyna została znaleziona nieprzytomna w wannie w swoim domu. Lekarze od początku nie dawali jej dużych szans na przeżycie.
Rodzina uznała, że należy zaakceptować to, że Bobbi już się nie obudzi. Jej babcia, Cissy Houston, poinformowała media o swojej decyzji - odłączeniu córki piosenkarki od aparatury, w trzecią rocznicę śmierci Whitney.
Setki osób ze świecami, piosenki Whitney Houston i scena amfiteatru, na której wujek Bobbi Kristiny prosił o wsparcie - tak w Georgii modlono się jednak za zdrowie 21-latki. Muzyk związany z rodziną, Johnny Gill, powiedział, że córka Houston wciąż walczy: Wszyscy żyją nadzieją. Jestem w stałym kontakcie z rodziną. Robi małe postępy, ale wciąż walczy o życie. Jest bardzo silna. Ojciec ma nadzieje, że córka się nie podda.
Źródło: CNN Newsource/x-news