Zawrotna kariera Natalii Siwiec rozpoczęła się ponad 7 lat temu, gdy okrzyknięto ją Miss Euro 2012. Atrakcyjną brunetkę zauważono wówczas na trybunach, gdzie ubrana w koszulkę z orzełkiem dumnie prezentowała swój obfity biust. Wkrótce, głównie dzięki zamiłowaniu do zabiegów upiększających i braku jakichkolwiek oporów przed rozbieranymi sesjami, Natalka stała się pierwszoligową celebrytką. Obecnie ambitna 36-latka może poszczycić się między innymi pięcioma okładkami dla Playboya i dwoma dla magazynu CKM.
Jak to zazwyczaj bywa w przypadku celebrytek, które trafiły do show biznesu za sprawą swoich wdzięków, przychodzi moment, w którym nie chcą być dłużej oceniane przez pryzmat swojego ciała. Dla fanów walorów Siwiec mamy przykrą wiadomość, bowiem po latach pozowania nago Natalka zdecydowała się z tym skończyć.
W niedawnej rozmowie z dziennikarką Gali modelka, która jest mamą dwuletniej Mii zdradziła, czego już w swoim życiu nie zrobi:
No nie, nie rozebrałabym się już. To się zmienia absolutnie. Zmieniło mi się wiele poglądów, odkąd Mia przyszła na świat - wyznała podczas wywiadu.
Myślę, że dla wielu mężczyzn jestem tylko ciałem - kontynuowała. Przez to, że mam dziecko, mężczyźni inaczej na mnie patrzą. Nie mam na sobie tych facetów już.
Okazuje się, że dzięki macierzyństwu celebrytka bardzo dojrzała:
Czuję się komfortowo i lepiej. Dojrzałam. Bardzo dziękuję za to Mii, że się pojawiła. Ja mam wrażenie, że ona ocaliła moje życie - stwierdziła.