Trwa ładowanie...
Przejdź na
Neta
|

Tomasz Jakubiak informuje, jak się czuje, opowiadając o spotkaniu z bliskimi: "Najlepszą terapią są właśnie takie przyjemności, a nie leżenie w łóżku"

255
Podziel się:

Tomasz Jakubiak po powrocie do Polski stara się poświęcać jak najwięcej czasu bliskim. Sobotnie popołudnie kucharz spędził wraz z przyjaciółmi pod Warszawą. Skłoniło go to do przemyśleń na temat choroby.

Tomasz Jakubiak informuje, jak się czuje, opowiadając o spotkaniu z bliskimi: "Najlepszą terapią są właśnie takie przyjemności, a nie leżenie w łóżku"
Jakubiak o powrocie do zdrowia. "Łóżko to jest mogiła z miejsca" (Instagram)

W ubiegłym roku Tomasz Jakubiak podzielił się z fanami niezwykle smutną informacją. Juror "MasterChefa" zmaga się z rzadkim nowotworem, który zaatakował jego jelita. Dzięki wsparciu finansowemu fanów i przyjaciół kucharz mógł wyjechać do Izraela i rozpoczął leczenie.

Obecnie Tomasz Jakubiak przebywa w Polsce i powoli wraca do siebie. Ostatnio chwalił się nawet tym, że ma coraz lepsze wyniki. Stara się wychodzić z bliskimi i korzystać z życia. Tym razem znajomi wyciągnęli go z domu, co skłoniło go do pewnych refleksji na temat procesu zdrowienia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tomasz Jakubiak z "MasterChefa": Polacy wciąż mają problem z robieniem pierogów

Tomasz Jakubiak rozpływa się nad dniem z bliskimi

Wiosenna pogoda za oknem wywołuje w wielu osobach pozytywne emocje, a w tym gronie znalazł się między innymi Tomasz Jakubiak. Kucharz sobotnie popołudnie spędził w gronie przyjaciół, którzy namówili go na spacer i obiad pod Warszawą. Na InstaStories wyznał, że jest to dla niego najlepszy etap w wychodzeniu z choroby.

Powiem wam, że do jednego dorosłem. Nie ma piękniejszego wychodzenia z choroby niż przyjaciele, bliscy i piękna pogoda. To dodaje +50 proc. do dobrego samopoczucia. Mogłem dzisiaj pójść na spacer i znajomi zabrali mnie na obiad pod miasto. Zgadzam się z tym, że najlepszą terapią są właśnie takie przyjemności, a nie leżenie w łóżku. Pamiętajcie, nie ma nic gorszego niż leżenie i czekanie, aż jakiekolwiek lekarstwo zadziała. Trzeba chwycić życie za d*pę, rogi czy cokolwiek i po prostu do przodu, bo inaczej, przynajmniej moim zdaniem, łóżko to jest mogiła z miejsca - wyznał Tomasz Jakubiak na InstaStories.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(255)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Lilit
4 dni temu
Pozytywne nastawienie i bycie "tu i teraz" to połowa każdego, nawet małego sukcesu. Wszystkiego dobrego panie Tomku i dużo zdrowia!
Aśka
4 dni temu
Zdrowia! Będzie dobrze, trzymam kciuki!
Gość
4 dni temu
Dużo lepiej wyglądasz,może właśnie Ty pokonasz te cholerę.
Aśka
4 dni temu
Zdrowia! Będzie dobrze, trzymam kciuki!
Kaja
4 dni temu
Zdrowiej Tomku,jesteś wspanialy
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Ddd
4 dni temu
Wygląda lepiej po tym Izraelu! Dużo zdrowia!
Lok
4 dni temu
I super oby tak dalej,pozytywne myślenie i wspierający przyjaciele działają cuda.Duzo zdrówka dla Pana.
Artur
4 dni temu
Miałem brata w takim stanie - strasznie się to ogląda. Mam nadzieję, że w jego przypadku zdarzy się cud i go wyleczą. Dużo zdrówka!
Gość
4 dni temu
Dużo zdrówka panie Tomku będzie dobrze
Ann
4 dni temu
Nie każdy w chorobie może wstać i cieszyć się małymi kroczkami .....
NAJNOWSZE KOMENTARZE (255)
Magda
wczoraj
Ile można?
nova1
2 dni temu
Oj nie ladnie pudelku , kasujesz krytyczne wypowiedzi . Pytanie bylo proste - czy pan Tomasz kiedykolwiek wspomagal finansowo poprzez zrzutki bardzo potrzebujacych biednych ludzi ktorych nie stac na restauracje , kawiarnie nie mowiac o kosztownym leczeniu zagranica
Marzenna S.
2 dni temu
Wspaniały człowiek♥️ Dużo zdrowia życzę 🙋
Nick's
2 dni temu
Nie,Tomuś.Najlepszą terapią dla wszystkich chorych na nowotwory złośliwe są nowe metody leczenia,o których ty nie chcesz opowiedzieć,gdy byłeś jeszcze w Izraelu.Tymczasem ty,bogaczu,pierdzielisz od samego początku w swoich relacjach o jakiś przyjemnościach (wycieczki w dalekich zakątkach świata,chodzenie po drogich knajpach),na które nie stać zwykłych ludzi,którzy są chorzy i biedni.Szczerze to wiele osób ma już dość twoich głupich wynurzeń nie wnoszących niczego,byle tylko polansować się w mediach za pieniądze.Przez długi czas pomagałam w pobliskim hospicjum,na własne oczy widziałam ogromne cierpienie i smierć tych ludzi.Tam nikt nawet nie myślał o tym aby lansować się swoją chorobą w social mediach.Ty zaś lansujesz się codziennie na chorobie a ogłupiali ludzie przyklaskują ci bez jakiejkolwiek refleksji.Uwielbiasz być w centrum uwagi bo twoje wielkie i próżne ego inaczej nie potrafi.Wiem,że ten portal kasuje niewygodne komentarze opisujące całą prawdę o tobie.
Chora
2 dni temu
Życzę zdrowia , ale nie ty jeden jesteś chory i kończ waść z tymi pokazami w info .
Inya
2 dni temu
Niestety, to kwestia czasu. Zbiorki na beznadziejne przypadki to wyłudzenie. Ich efektem jest najwyzej przedłużenie mordęgi. Pacjent umiera. Naiwni płacą. Odpowiedzialnosci nie biora ci, co kase wzieli, bo to przecież szansa na życie, a nie gwarancja wyzdrowienia.
Inya
2 dni temu
Niestety, to kwestia czasu. Zbiorki na beznadziejne przypadki to wyłudzenie. Ich efektem jest najwyzej przedłużenie mordęgi. Pacjent umiera. Naiwni płacą. Odpowiedzialnosci nie biora ci, co kase wzieli, bo to przecież szansa na życie, a nie gwarancja wyzdrowienia.
gość
3 dni temu
Wszystkiego dobrego Panu życzę i chcę oglądać Pana w telewizji z gotowaniem :)
Inya
3 dni temu
Niestety, z rakiem (szczególnie kiedy są już przerzuty) to jest tak, że można przedłużyć mordęgę o kilka miesięcy (a czasem nawet lat), ale NIE WYLECZYĆ. Takie życie polega na lataniu po lekarzach, szpitalach, stresie, bolesnych operacjach, chemiach wyniszczających organizm i trwa maksymalnie kilka lat. Znam wiele takich przypadków, niestety. Jak mam żyć następne kilka lat latając po lekarzach, tracąc włosy, organy, pewnie pracę z powodu nieobecności to wolę dziś kopnąć w kalendarz. Dlatego nigdy się nie badam. Bylibyście zaszokowani, gdybym napisała, jakie objawy ignoruję. Sama świadomość choroby też skraca życie. Nie pozwolę się dotknąć żadnemu lekarzowi, a odejdę na własnych zasadach, zamiast wyć z bólu i błagać o morfinę, która jest ograniczana.
Inya
3 dni temu
Niestety, z rakiem (szczególnie kiedy są już przerzuty) to jest tak, że można przedłużyć mordęgę o kilka miesięcy (a czasem nawet lat), ale NIE WYLECZYĆ. Takie życie polega na lataniu po lekarzach, szpitalach, stresie, bolesnych operacjach, chemiach wyniszczających organizm i trwa maksymalnie kilka lat. Znam wiele takich przypadków, niestety. Jak mam żyć następne kilka lat latając po lekarzach, tracąc włosy, organy, pewnie pracę z powodu nieobecności to wolę dziś kopnąć w kalendarz. Dlatego nigdy się nie badam. Bylibyście zaszokowani, gdybym napisała, jakie objawy ignoruję. Sama świadomość choroby też skraca życie. Nie pozwolę się dotknąć żadnemu lekarzowi, a odejdę na własnych zasadach, zamiast wyć z bólu i błagać o morfinę, która jest ograniczana.
Azet
3 dni temu
Co się dzieje z jego siostra ani widu ani słychu.
Zdrowia
3 dni temu
Zdrowia
Jaja
3 dni temu
Dasz radę!!! Powodzenia
Jaaa
3 dni temu
Lubię pana Tomka ale nie on jeden ma nowotwór. Tysiące ludzi choruje, ale dla nich niestety nie ma $ na leczenie za granicą :-( Pan Tomek jest znany i od razu wszystko jest łatwiejsze
...
Następna strona