Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Tomasz Jakubiak wydał oświadczenie. Odpowiedział na wątpliwości ws. zbiórki na walkę z chorobą: "Chciałbym to wyjaśnić"

187
Podziel się:

Tomasz Jakubiak zmaga się z rzadkim nowotworem i wymaga kosztownego leczenia. Obecnie przebywa w Izraelu, gdzie jest pod opieką specjalistów. Teraz postanowił rozwiać wątpliwości, które pojawiają się wokół zbiórki na jego walkę z chorobą.

Tomasz Jakubiak wydał oświadczenie. Odpowiedział na wątpliwości ws. zbiórki na walkę z chorobą: "Chciałbym to wyjaśnić"
Tomasz Jakubiak wydał oświadczenie. Chodzi o zbiórkę na leczenie (Instagram.com)

Pod koniec września Tomasz Jakubiak ujawnił, że zmaga się z rzadkim nowotworem. Choroba nie odpuszcza, a leczenie jest niezwykle kosztowne, dlatego juror "MasterChefa" utworzył zbiórkę w jednym z serwisów. Zorganizowano też charytatywną kolację, a dzięki ogromnemu wsparciu udało się zebrać potężną kwotę, która pomogła sfinansować jego podróż do Izraela w celu walki z chorobą.

Tomasz Jakubiak wydał oświadczenie. Rozwiał wątpliwości ws. zbiórki

Kucharz regularnie kontaktuje się z obserwującymi za pośrednictwem instagramowego profilu. Tam też trafiło teraz jego oświadczenie, które ma związek z wątpliwościami wokół zbiórki pieniędzy na leczenie. Jakubiak zdecydował się zabrać w tej sprawie głos.

Kochani, często pytacie mnie, dlaczego nie wypłacam środków ze zbiórki prowadzonej w serwisie Szczytny Cel, sądząc, że brak zmian w widocznej kwocie oznacza brak wypłat. Chciałbym to wyjaśnić - zaczął.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Michel Moran o Tomku Jakubiaku, jego stanie zdrowia i pozytywnej energii. " Gdy o tym mówię, mam gęsią skórkę"

W celu uniknięcia nieporozumień Jakubiak wytłumaczył, jak to wszystko działa. Podkreślił, że chce w ten sposób odpowiedzieć na pytania komentujących i uciąć ewentualne spekulacje.

Kwota widoczna na pasku zbiórki, czyli suma zebranych środków, nie zmniejsza się w wyniku moich wypłat. Może się zmienić jedynie w przypadku cofnięcia wpłat przez darczyńców. Środki, które wypłacam, pomniejszają saldo dostępne na moim koncie, ale nie wpływają na kwotę pokazaną w liczniku zbiórki. Licznik zawsze odzwierciedla pełną sumę zrealizowanych wpłat, niezależnie od tego, jakie wypłaty zlecam na bieżąco.

Przypomnijmy, że dzięki zbiórce w serwisie udało się zebrać ponad 1,4 miliona złotych. O tym, jak przebiega leczenie, Jakubiak wspomina w nagraniach, które trafiają na jego InstaStories.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(187)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Kasia
12 godz. temu
Tak mi go szkoda. Takie cierpienie straszne przechodzi a ludzie jeszcze go dobijają..
Małgorzata G.
12 godz. temu
ale jesteście podli każdy chce żyć wstyd
kina x.
12 godz. temu
Ale ludzie są żałośni .Człowiek walczy z ciężka choroba a jeszcze musi się tłumaczyć.Porazka !!!!!!!!!!
Hanna K.
11 godz. temu
Panie Tomku duuuużo zdrowia.
Lucky Luck
11 godz. temu
Nie wiem dlaczego,ale czuję, że On z tego wyjdzie...!!!
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Ehhh
12 godz. temu
Wstyd mi za hejterow, żeby śmiertelnie chory człowiek musiał jeszcze się stresować jakimiś pomówieniami!? Zbiórka była dobrowolna. Puknijcie się mocno, zawistni ludzie
Alicja
12 godz. temu
Dużo siły Tomku !!!
Alicja
12 godz. temu
Dużo siły Tomku !!!
Alicja
12 godz. temu
Dużo siły Tomku !!!
gosc
12 godz. temu
Ile M.Gesler wplacila?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (187)
Midzi
2 min. temu
Żeby tak poważnie chory człowiek musial sie tłumaczyć z takich rzeczy. Wstyd. Zostawcie go w spokoju, czas leczenia jest bardzo ważny, powinien sie na tym skupic.
Martyna
3 min. temu
Nadal nie ma informacji jaka jest różnica pomiędzy leczeniem w Polsce a w Izraelu. Co takiego robią w Izraelu? Jaki jest protokół i plan jego leczenia w obcym kraju?
kryminał
9 min. temu
Fajny sposób na biznes. Gratuluję. Gdyby była szansa, dopingowałabym. Opieka paliatywna to nie leczenie, to ostatnia prosta i nie potrzeba do tego Izraela i tamtejszych restauracji. Wymyślił pan plan zabezpieczenia rodziny, wiedząc jakie są rokowania. Skoro żadne, dla mnie zbiórka jest oszustwem. Te teksty tworzących zbiórki dot. walki, nadziei, że szanse gdzie indziej są większe itp., są manipulacją. Codziennie filmik.. że też ma pan siły.. (ironia). Oczywiście, że pan ma. Wykorzystuje pan ludzi, bierze na litość, bo zbiórka ma hulać i trzeba podtrzymać tą dramaturgię i wpłaty. Mógł pan pozostawić po sobie wspomnienie dobrego kucharza, a zostanie z opinią (jak i rodzina) naciągaczy i oszustów. Dlaczego bogaci koledzy nie zrzucili się na ten w zamyśle super plan? Bo wiedzą o co chodzi. Oczywiście, że nie musi pan przedstawiać dokumentacji, rachunków. Po co? Skoro ludzie są tak naiwni, że i bez tego wpłacają.. Dziwię się, że nie czują się frajerami, którzy zapewnili całej pana rodzinie wygodne życie (mimo, że miał pan, co sprzedać). Takie działania powinny być pod okiem służb, bo to przechodzi ludzkie pojęcie, że zbiórkę organizuje bogata osoba i to jeszcze na leczenie paliatywne. Kryminał.
Maryja
9 min. temu
Pieniądze szybko się skończą, leczenie nie pomoże, już takie przypadki znamy, w Polsce za darmo to zbierają i lecą do Izraela szukając cudu... Cudów nie będzie. Nie uczą się na błędach innych
www
10 min. temu
to jest bardzo zamożny człowiek i pracował na to kilkadziesiąt lat, ma restauracje w Warszawie na Jasnej 10 Gar i w Sopocie,chyba jakieś wysyłkowe, występował w kilku programach wiec nie wiem skąd ta panika z pieniędzmi ,życzę zdrowia i koncentrowaniu się na tym
🍀🍀🍀
11 min. temu
Ludzie są wstrętni Szkoda że się jeszcze takimi sprawami przejmuje Dużo zdrowia
Nika
13 min. temu
To jest totalny ekshibicjonizm. Jak tak można epatować chorobą. Po ludzku mi go szkoda,ale ja gdy ktoś najbliższy zachorował,brałam pożyczki, kredyty...nawet na koniec pod zastaw z lombardu... Do głowy mi nie przyszły zbiórki,trzeba mieć jakąś godność...
Jezus
20 min. temu
Gratulację dla byłej. Musiało być pani ciężko. Zdrada, upokorzenie, ciąża kochanki... Ale jak to mówią, kiedyś wyjdzie słońce
...........
20 min. temu
Ktoś coś z tego zrozumiał?
Gosc
20 min. temu
Współczucie współczuciem, ale bądźmy zawsze czujni i uważni - tyle się o tym mówi, aby nie dawać się oszukać. Proszę mnie źle nie zrozumieć - nie zakładam, że pan Tomasz działa nieuczciwie - po prostu urządzanie publicznej mocno nagłaśnianej zbiórki powoduje również, że ludzie zadają pytania, skoro opis zbiórki jest bardzo lakoniczny i nie ma w nim żadnych konkretów. Naprawdę, społeczeństwo jest coraz bardziej świadome i zadziała już tutaj tzw. „magia telewizora”, że ludzie mają wpłacać i nie pytać. Za dużo nieuczciwych ludzi żyje wokół nas, również tych znanych. Więc jeżeli pan Tomasz nadal będzie owijał w bawełnę i nie przedstawi dokumentów i nazwy choroby, a równocześnie w social mediach będą pojawiać się relacje z rodzinnych wypadów do restauracji, to niestety takich pytań będzie coraz więcej i jakoś mnie to nie dziwi. Zdrowia życzę.
dziadek
22 min. temu
Panie Tomku. Wygląda już Pan trochę lepiej. Niestety w podobnej sytuacji są miliony ludzi,którzy w ciszy i biedzie leczą się i przeżywają swoje tragedie.
Krolik
22 min. temu
Zawsze był gburowaty, myślał że jest wielka gwiazdą bo dostał się do TVN, zdradził park nerkę, zapłodnił kochankę i przyszyszedl rachunek. Teraz nie ma co plakac
Bieda
26 min. temu
Tomasz Jakubiak, juror polskiej edycji "MasterChefa Juniora", publicznie przyznał się do zdrady. Co więcej, po "upojnej nocy" okazało się, że jego kochanka jest w ciąży. "Od razu stanęliśmy na skrzyżowaniu i musieliśmy podjąć decyzję, co dalej". Wstydu nie ma ani on ani jego kochanką. Dlatego nie dam ani grosza a była powinna klaskać, czasem życie jest sprawiedliwe
Baska
28 min. temu
Zejdźcie z człowieka!! Skąd wiecie, że swojego już nie sprzedał? Może nie dowiedział się o chorobie 2 miesiące temu kiedy to ogłosił i swoje już wydał? A może swojego w ogóle nie miał? Przedstawiał jakieś oświadczenie majątkowe, w którym wykazał ile ma na koncie hajsu i nieruchomości na własność? Najprościej zaglądać komuś do portfela nie mając zielonego pojęcia jak rzeczywiście wygląda sytuacja. Jest gwiazdorem, więc ludzie się na niego zrzucili, bo jest znany? Zapracował sobie na to, że jest znany i prościej mu poszło, niż zwykłemu Kowalskiemu. Nikt wam nie broni zrobić karierę i zostać znanymi ludźmi i mieć prościej w razie trudnej życiowej sytuacji.to była jego ciężka praca przez lata. Chodzi po knajpach z rodziną i przyjacielem? A może to było ich pierwsze i jedyne wyjście od momentu przyjechania tam? Może to przyjaciel zapłacił rachunek za jego żonę i dziecko? Wg was wszyscy powinni założyć worek pokutny i nie wychodzić ze szpitalnej sali, siedzieć i płakać. Porażka. Rzygac się chce od waszego podejścia, gwarantuje że nikt z was nie chciałby się zamienić za te 1,5 bańki które nazbierał. Zdrowia.
...
Następna strona