Tomasz Knapik nie żyje. Znany lektor zmarł w wieku 78 lat w poniedziałek nad ranem. Smutną wiadomość przekazał za pośrednictwem Facebooka jego syn, Maciej.
Chciałem Was poinformować, że dzisiaj zmarł mój Tata, Tomasz Knapik - napisał. Jak część z Was wie, od ponad dwóch miesięcy walczył z ciężkim kryzysem chorobowym. Wszyscy mieliśmy nadzieję, że mu się uda. Niestety. Był Głosem w naszych domach, naukowcem i wykładowcą Politechniki Warszawskiej. Ukochanym Ojcem i Dziadkiem. W przyszły czwartek skończyłby 78 lat. Odszedł we śnie, nad ranem. Dołączył do mojej Mamy.
Maciej Knapik poinformował także, że wkrótce przekaże mediom szczegóły pogrzebu taty.
Chociaż większość zna go z powodu pięknego, tubalnego głosu, Tomasz Knapik był z wykształcenia doktorem elektrotechniki. Skończył studia na warszawskiej Politechnice, gdzie zresztą pracował od wielu lat jako wykładowca. Opiekował się studentami Wydziału Transportu Politechniki Warszawskiej. Drugą pasją Knapika były media, w których zaczął pracę jeszcze przed maturą. Najpierw udzielał się w legendarnej Rozgłośni Harcerskiej, potem w Polskim Radiu i TVP. Warszawiacy mogą kojarzyć głos Tomasza Knapika chociażby z komunikatów emitowanych w tramwajach i autobusach. Knapik był głosem ZTM-u od 2008 roku.