"Akademia Pana Kleksa" to bez wątpienia produkcja kultowa. Słynna książka Jana Brzechwy doczekała się wielu adaptacji, jednakże żadna nie przykuła takiej uwagi jak filmy Krzysztofa Gradowskiego z lat 80. Ekranizacja do dziś cieszy się dużą popularnością, a widzowie nie są w stanie wyobrazić sobie nikogo innego w roli Ambrożego Kleksa niż Piotra Fronczewskiego.
Zobacz też: Powstanie nowa "Akademia Pana Kleksa". Piotra Fronczewskiego zastąpi... Rafał Zawierucha?!
Dziś już wiemy, że informacje o nowej odsłonie "Akademii Pana Kleksa" potwierdziły się. Odpowiedzialny za remake kultowej produkcji będzie Maciej Kawulski, który na swoim koncie ma już takie filmy jak: "Underdog", "Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa" czy "Jak pokochałam gangstera". Na wtorkowej konferencji prasowej ogłoszono również, że w główna rola nie będzie należeć do Piotra Fronczewskiego, bo zastąpi go Tomasz Kot.
Przypomnijmy: TYLKO NA PUDELKU: Wiemy, kto zagra nowego PANA KLEKSA! Czy zdoła dorównać legendzie Piotra Fronczewskiego?
Wielu ludziom trudno jest wyobrazić sobie, że ktoś będzie w stanie zagrać kultową rolę lepiej od Piotra Fronczewskiego. Reżyser nowej wersji "Akademii Pana Kleksa" nie ma jednak wątpliwości, że Tomasz Kot podoła trudnemu zadaniu. Aktor niejednokrotnie pokazał, że wcielanie się w wymagające postaci to jego specjalność. Wystarczy przypomnieć sobie jego role w filmach takich jak "Skazany na bluesa", gdzie wcielił się w rolę Ryszarda Riedla czy "Bogowie", gdzie idealnie odwzorował Zbigniewa Religę.
Tomasz Kot na swoim Instagramie podzielił się zdjęciami z wtorkowej konferencji. Twierdzi, że otrzymanie głównej roli to dla niego ogromny zaszczyt.
Szanowni obserwujący! Wczoraj odbyła się konferencja, na której ogłoszono powstanie nowej Akademii Pana Kleksa! Ogromny to jest zaszczyt pozować do zdjęcia z Wielkim Piotrem Fronczewskim! Trzymam w dłoni guzik, który od niego dostałem chwilę wcześniej! Guzik ma swoją wagę i idzie za nim presja, która trzyma się za rękę z wyzwaniem! - czytamy.
Dla zagorzałych fanów kultowej ekranizacji "Akademii Pana Kleksa" mamy również dobrą wiadomość. Mimo tego, że Piotr Fronczewski odstąpił główną rolę koledze z branży, to sam również pojawi się w nowej odsłonie produkcji. Aktor nie chciał jednak zdradzić szczegółów zadania, które zostało mu powierzone.
Poza Tomaszem Kotem w nowym "Panu Kleksie" pojawi się wiele nowych twarzy. Na ten moment wiadomo, że dziecięcą rolę Adasia Niezgódki tym razem zagra dziewczynka. Zagranie postaci powierzono Antoninie Litwiniak, która wcześniej brała udział w takich produkcjach jak: "Sztuka kochania" czy "Planeta Singli 2". Twórcy chcą, aby była to uwspółcześniona wersja klasycznej bajki przemawiająca formą i treścią do najmłodszych widzów.
Myślicie, że Tomasz Kot zdoła dorównać Piotrowi Fronczewskiemu?