Na początku grudnia do mediów przedostała się informacja, że Tomasz Lis trafił do szpitala. Choć Hanna Lis zapewniła wówczas, że dziennikarz "ma się dobrze", sam 53-latek zdradził, że czeka go długa i żmudna rehabilitacja. Na czas wracania do dawnej formy Tomek postanowił zrobić sobie przerwę od pracy, nie rezygnując jedynie z regularnego publikowania na Twitterze.
Niedawno redaktor naczelny Newsweeka w jednym z wpisów wyraził swoją wdzięczność wobec osób, które pomogły mu w rehabilitacji. Okazuje się, że leczenie przebiegło pomyślnie, a tata Poli i Igi po prawie trzech miesiącach może wrócić do pracy.
W czwartek na Twitterze dziennikarza pojawił się post zachęcający do posłuchania audycji radia TOK FM z jego udziałem:
Do usłyszenia jutro - napisał na swoim profilu.
Lis wraz z Wiesławem Władykiem, Tomaszem Wołkiem i Jackiem Żakowskim dyskutują w piątkowe poranki już od 2003 roku.
Pod wpisem 53-latka nie zabrakło komentarzy od stęsknionych fanów:
No nareszcie, Do usłyszenia, W końcu!, Super, do usłyszenia - czytamy.