Jak podaje Radio ZET, niejaki Tomasz O., aktor filmów Patryka Vegi, może mieć spore kłopoty. Prokuratura Regionalna w Warszawie jest w trakcie rozpracowywania oszustwa finansowego szacowanego wstępnie na 15 milionów złotych. W śledztwie pada nazwisko Tomasza O., który był już przesłuchiwany w sprawie i usłyszał zarzut.
Chodzi o proceder wyłudzania pieniędzy na podstawie fałszywych faktur. Prokuratura podejrzewa, że sercem operacji była pewna agencja eventowa, która od dłuższego czasu wystawiała podmiotom gospodarczym lewe faktury. Według reportera Radia ZET Mariusza Gierszewskiego właśnie taką fakturę miał otrzymać Tomasz O. - dokument opiewał na 300 tysięcy złotych i dotyczył kontraktu z federacją sztuk walki KSW.
Tomasz O. został przesłuchany w sprawie i usłyszał zarzut posługiwania się fakturą poświadczającą nieprawdę, za co grozi mu pójście do więzienia na osiem lat. Radio ZET podaje też nieoficjalnie, że Tomasz O. nie przyznał się do zarzutu i przedstawił własną wersję wydarzeń.
Potwierdzam, że czynności z udziałem wskazanej przez Pana osoby wykonano w dniu 8 września bieżącego roku w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie - odpowiedział reporterowi Radia ZET rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie Marcin Saduś.
Zeznania Tomasza O. nieco mijają się z wersją księgowej pracującej w firmie eventowej, która potwierdziła ustalenia prokuratury. Co ciekawe, księgowa rozliczała także niejakiego Jana B. z zespołu Lady Pank, który dwa tygodnie temu również usłyszał zarzut posługiwania się fałszywą fakturą.
Przypomnijmy, jak wyglądało jego przesłuchanie: Jan B. ODPYCHA rękę dziennikarki po wizycie w prokuraturze (FOTO)
Myślicie, że Patryk Vega nakręci o tym nowy film?
Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!