Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ivy
Ivy
|

Tomasz Raczek BRONI aktorki oskarżanej o przemoc wobec studentów? "Ciekawie mówi o uczeniu aktorstwa"

244
Podziel się:

"Czy się mnie boją? Nie wiem" - stwierdza Beata Fudalej w wywiadzie załączonym przez Tomasza Raczka. Internauci są oburzeni: "Czy Pan usprawiedliwia jej metody?" - pytają z niedowierzaniem.

Tomasz Raczek BRONI aktorki oskarżanej o przemoc wobec studentów? "Ciekawie mówi o uczeniu aktorstwa"
Tomasz Raczek broni Beaty Fudalej oskarżanej o przemoc wobec studentów? (AKPA, YouTube)

W ubiegłym tygodniu aktorka Anna Paliga zamieściła na Facebooku długi wpis, w którym oskarżyła wykładowców Łódzkiej Szkoły Filmowej o przemoc psychiczną i fizyczną. 24-latka opisała przykłady nadużyć, do jakich miało dochodzić na prestiżowej uczelni. Wymienia wśród nich m.in. wyzywanie, poniżanie, bicie po twarzy, rzucanie krzesłem w studentów oraz przymuszanie do rozbierania się pod groźbą wyrzucenia ze szkoły.

Wpis Paligi uruchomił lawinę - kolejni absolwenci i absolwentki szkół filmowych podzielili się swoimi historiami, z których wynika, że przemoc w tym środowisku jest problemem powszechnym, od lat zamiatanym pod dywan.

Jednym z aktorów, którzy zabrali głos, jest Dawid Ogrodnik, który w czasie studiów na krakowskiej PWST miał doświadczyć przemocy ze strony jednej z wykładowczyń, Beaty Fudalej. Inna aktorka, Alina Czyżewska, także twierdzi, że Fudalej znęcała się fizyczne i psychicznie nad uczniami.

Zobacz także: Urszula Nowakowska o problemie z ochroną ofiar przemocy domowej

Niejako "w obronie" Beaty Fudalej postanowił stanąć Tomasz Raczek. Na Facebooku krytyk filmowy zamieścił wpis, w którym przekonuje, że wykładowczyni "ciekawie mówi o uczeniu aktorstwa" w wywiadzie z 2018 roku.

Ten zawód nie jest dla strachliwych. W domu mi mówili: "nie potrafisz, nie pchaj się na afisz". (...) Krakowska szkoła zakłada formowanie pewnej osobowości. (...) Ja muszę wypuścić studenta, który ma narzędzia (...). Czy się mnie boją? Nie wiem - stwierdza wykładowczyni.

Fudalej w wywiadzie wspomina, jak na studiach sama doznawała przemocy ze strony wykładowców, jednak najwyraźniej wypiera ten fakt, mówiąc o swoich profesorach z ogromnym podziwem.

Tak strasznie baliśmy się pani profesor Ewy Lasek, że wkładaliśmy w mechanizm windy buty, żeby się zablokował i żeby nie dotarła. Leciały w nas krzesła, popielniczki, ale wiedzieliśmy, że robi to z miłości... - przekonuje aktorka.

Raczek napisał, że aby zrozumieć, o czym mówi Fudalej, trzeba obejrzeć takie filmy, jak Whiplash czy Pianistka. Przypomnijmy zatem, że bohaterką Pianistki jest nauczycielka gry na fortepianie o skłonnościach sadomasochistycznych. Z kolei Whiplash opowiada historię młodego perkusisty, nad którym nauczyciel znęca się do tego stopnia, że chłopak o mało nie ginie w wypadku, a i tak poturbowany wbiega na scenę, aby nie zawieść profesora.

Czy w ten sposób Raczek sugeruje, że nie da się wykształcić zdolnego artysty, nie doprowadzając go na skraj wytrzymałości psychicznej, a nawet fizycznej? W komentarzach internauci nie zgadzają się z takim założeniem.

"Przemoc nazywana "metodą", "techniką", "inicjacją" czy "hartowaniem" to nadal po prostu przemoc. I jeśli pani profesor nie ma świadomości, że jej zachowania to przemoc, to ma po prostu poważny problem", "Jestem w lekkim szoku. Każdy przemocowiec ma zawsze wiele powodów, żeby uzasadnić swoją agresję", "Panie Tomku, jest Pan wrażliwym człowiekiem, skąd u Pana ten syndrom sztokholmski?", "Proszę, niech Pan się nie okaże dziadersem... Co ma wspólnego przygotowana, kontrolowana gadka z gnębieniem i poniżaniem studentów?", "Panie Tomaszu, naprawdę? Na tę chwilę zrozumiałam, że Pan "usprawiedliwia" jej metody. Czy o to Panu chodziło?" - pytają z niedowierzaniem komentujący.

Chodziło mi o to, żeby zrozumieć działanie drugiej strony. Poznać ją - broni się Raczek.

"Rozumiecie"?

Pudelek ma własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(244)
WYRÓŻNIONE
Mada
4 lata temu
Mąż bije żonę - bo ją kocha. Rodzice tresują dzieci -dla ich dobra. Pracodawca stosuje przemoc, bo też wie co dobre dla pracownika. Nauczyciel niszczy psychikę dziecka - żeby sobie lepiej w życiu poradziło. BZDURA !!! PRZEMOC SŁOWNA, PSYCHICZNA, FIZYCZNA JEST ZŁEM. Jeśli pani profesor nie potrafi dotrzeć do młodzieży bez przemocy i wulgaryzmów to się DO TEJ PRACY NIE NADAJE I KONIEC.
Mena
4 lata temu
"Leciały w nas krzesła popielniczki ale wiedzieliśmy że to z miłości". Tu już nawet psychiatra nie pomoże.
Ola
4 lata temu
To mi dało do myślenia. W Polsce wcale nie ma wybitnych aktorów, tak naprawde. Jest kilku ze starego jak i nowego pokolenia, ale to na palcach jednej reki można liczyć. Czy to oznacza ze u nas nie ma potencjału? Myśle, że nie. A może własnie takie gestapowskie metody zabijają zdolności które mogłyby wykiełkowac? Może osoba która ma talent, tak trzęsie sie ze strachu przed taką Fudalej, że talent boi się pokazać jakkolwiek głupio to brzmi? Może chore fuksówki powodują, że ludzie z talentem nie wytrzymują i odchodzą sami? W Stanach ludzie sie szanują i tam mamy wysyp talentów, a u nas bieda z nędzą, może właśnie przez bestialskie tradycje i metody dydaktyczne rodem z ZSRR. A może winą jest obsadzanie po znajomości miejsc na studiach aktorskich. Zauważcie jak wielu aktorów to dziecko, bratanek, siostrzeniec, sąsiad, kochanek jakiegoś aktora czy aktorki. A możliwe, ze prawdziwe polskie talenty nawet nie maja szansy dać sie odkryć...
Ryba
4 lata temu
Młody wrażliwy człowiek idzie do takiej szkoły. Myśli, że pozna sztukę i elitarne towarzystwo. A tu się okazuje, że to kolonia karna i sadyści, którzy czerpią przyjemność ze znęcania się nad młodymi ludźmi (dziećmi w zasadzie). 18, 19 latki to przecież wciąż wystraszone dzieciaki. Straszne! Promować sadyzm w XXI wieku. Brak słów.
Ona
4 lata temu
Kiedy wypłynęła ta afera zadałam sobie trud by dowiedzieć się więcej o tej kobiecie i obejżałam właśnie ten prawie godzinny wywiad z ową panią profesor. Pada tam zdanie,odnośnie studentów, które mnie zatrwożyło..." ja nie pracuje z jakimś Pawłem, czy Piotrem tylko z materiałem". Jeśli ktoś w interakcji z drugim człowiekiem , nie widzi człowieka tylko przedmiot to efekty mogą być tylko dramatyczne...dla obu stron.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (244)
Kamil
3 lata temu
Śliski temat, bo hermetyczne środowiska takim jakim jest środowisko aktorskie stwarza pole do nadużyć i wysyp psychopatów, którzy usprawiedliwiają swoje sadystyczne skłonności celem hartowania człowieka. Z drugiej strony przez takie skrajności i publiczny lincz szkoły pójdą w drugą skrajność pieszcząc studenciaków przepuszczając ich w obawie o to aby nie zostać oskarżonym o sadyzm, homofobie, rasizm czy co tam jeszcze sobie grupa uprzywilejowanych ofiar wymyśli. Problemem jest to, że wpuszcza się ludzi do szkół aktorskich, którzy w ogóle się do tego nie nadają - potem są właśnie organizowane takie pokazówki sadystyczne. Wszyscy dobrze wiedzą, że stare pokolenie aktorów prezentuje niebotycznie większy poziom jeśli chodzi o średnią. Efekt obniżenia jakości nauczenia przez masowe przyjęcia i obleganie szkół przez ludzi, których podpuszczono, że mają talent, a tak naprawdę mają pustkę w oczach. Kiedyś szkoła aktorska była elitą, dzisiaj jest właśnie taką wydmuszką z której po wykluczeniu sadystów wejdą na ich miejsce banda etatowców spod bandery równouprawnienia nie mająca z kompetencją nic wspólnego.
mnm
4 lata temu
przemoc psychiczna czy fizyczna jeszcze nikogo nie wzmocniła i niczego pozytywnego nie nauczyła. Co najwyżej dała zespół stresu pourazowego, depresję i potrzebę udania się na terapię. Przemoc zabija kreatywność, samodzielne myślenie, niezależność - cechy potrzebne w zawodzie aktora. Być może dlatego mamy tak mało wybitnych aktorów, którzy wybijali by się na scenie międzynarodowej, bo kształcenie zabija w nich to co najlepsze?
sdd
4 lata temu
Wystarczy tylko na nia popatrzec i wszystko jasne
Mili
4 lata temu
Co za czasy! Nie dziwi nic...! Panie Tomaszu, lepiej milczeć niż odezwać się w ten sposób. Słabe osoby usprawiedliwiają oprawców, bo wstydzą się za siebie i za nich jednocześnie. Każdy z nas doświadczył kiedyś przemocy ale to syndrom ofiary każe nam myśleć, że na nią zasłużyliśmy.
Ewa
4 lata temu
Popieram częściowo pana Raczka , słabeusze nie powinni iść do szkoły aktorskiej , nie powinni tez iść do wojska w którym kiedyś była tzw fala .To są miejsca dla silnych ludzi a nie mamich synków czy tatusiowych córeczek wychowanych pod kloszem i niedorobionych którym tylko w głowie romanse ze staruchami
Pil
4 lata temu
Panie Raczek lubiłam pana a już nie,jak pan może usprawiedliwiać osobę która miała satysfakcję poniżania innych, znęcania się psychicznie,mam nadzieję że zostanie ukarania
Kircholm
4 lata temu
No to Sekielski ma gotowy scenariusz. Ale idę o zakład że stchorzy. On tylko na zamówienia.
Knnn
4 lata temu
Akurat Dawid ogrodnik jest gorszy od niej. Więc jemu nie wierzę.
Hym
4 lata temu
Nie wiem, aktor musi być gotowy na wiele ciężkich sytuacji to nie jest łatwa praca jak się wielu wydaje. Rozumiem że ta pani chciała dać swym uczniom narzędzia i odporność na takie sytuacje, czy to zrobiła we właściwy sposób? Nie wiem, wiem że stal się hartuje w ogniu, ale g...ó...w...n...o w ogniu płonie.
satan
4 lata temu
kochani, obejrzyjcie filmy, żeby przekonać się, że sadysta jest sadystą i ma ogromne szczęście, kiedy jego ofiara nie popełni samobójstwa.
Qqq
4 lata temu
To jest chore środowisko. Pamiętam wypowiedź Raczka nt reżysera teatralnego który jednemu ze studentów kazał wykonywać ruchy kopulacyjne, w celu złamania psychiki. Raczek zachwycal się tym znanym i nie wiem z jakiego powodu uznanym reżyserem. Ci ludzie wypłynęli bo inteligencja została w obozach, łagrach etc
XxX
4 lata temu
Pan Raczek chyba przecenił sam siebie. Nie idźmy tą drogą miły panie.
Aspekt
4 lata temu
Bycie aktorem, często oznacza dosłownie prostytucję. I w sumie tyle. Zobaczcie, jak wielu, zrobi naprawdę wiele by być tam, gdzie wpuszcza się niewielu. A nepotyzm dotyczy każdej dziedziny naszego życia
Adwokat
4 lata temu
Pozew zbiorowy osób pokrzywdzonych skróci takie działania
...
Następna strona