W kolejnym odcinku "Top Model" uczestnicy wyruszyli do Pragi, by walczyć o angaż na tamtejszym Fashion Weeku oraz awans do finału show. W ubiegłym tygodniu program opuścili Arek i Ola. O miejsca w pokazach rywalizowała więc szóstka uczestników: Kacper, Julia, Mikołaj, Nicole, Dominika oraz Weronika.
Kacper już od samego początku pobytu droczył się z Nicole, żartując, że jest ona jedyną "rzeczą", która nie podoba mu się w Pradze. - On po prostu nie chce przyznać, że jest we mnie zakochany - skomentowała zachowanie kolegi aspirująca modelka.
Uczestnicy "Top Model" nie ukrywali, że wiążą z Fashion Weekiem duże nadzieje. - Chciałabym pokazać, że jestem dobrą modelką, a nie tylko ładną dziewczyną - przyznała Dominika.
Po zakwaterowaniu przyszedł czas na pierwsze zadanie. Podzieleni w pary uczestnicy mieli samodzielnie wykonać zdjęcia inspirowane ikonami czeskiej popkultury: Evą Herzigową, Heleną Vondrackową i tenisistką Karoliną Pliskową. Kacper i Dominika mieli drobne problemy z orientacją w terenie. - Ja tam ledwo zawsze zdawałam mapę na geografii - przyznała się dziewczyna.
Nieco sprawniej poszło Mikołajowi i Weronice, którzy w ekspresowym tempie znaleźli fotografa chętnego do zrobienia im zdjęcia - Głupi to ma szczęście - podsumowała rozwój zdarzeń Weronika.
Nicole i Julii zamarzyła się sesja na słynnym Moście Karola. Aspirujące modelki musiały jednak pokonać barierę językową.
Sorry, can you take a pic our...? - próbowała zagadać przechodnia Julia. W końcu do akcji wkroczyła Nicole, której udało się dogadać z mężczyzną.
Decyzją jurorów z zadaniem najlepiej poradzili sobie Weronka i Mikołaj. Po powrocie do hotelu Mikołaj postanowił pomóc Kacprowi w powtórce z języka angielskiego. - Trochę zapomniałem, jak przestałem chodzić do szkoły - przyznał model. Do chłopaków dołączyła Weronika i cała trójka zaczęła wymieniać się zwrotami, które mogły okazać się przydatne na castingach.
Uczestnicy na castingi wyruszyli w dwóch grupach. Mikołaj, Julia i Nicole kiepsko radzili sobie z mapą, Dominika i Weronika mogły zaś w tej kwestii liczyć na znawcę map w grach wideo, Kacpra.
Mikołaj, Nicole i Julia jako pierwsi dotarli na casting. Druga grupa miała nieco mniej szczęścia, gdyż zmierzając do atelier Vandy Jandy, pomyliła adresy. W castingu do pokazu projektantki wzięły udział jedynie modelki. Dominice udało się zrobić dobre wrażenie, Weronika nie poradziła sobie jednak najlepiej.
Nie umiała dostosować się do naszych wskazówek - ocenili projektanci.
Kacper planował podejść do castingów na luzie, w atelier Jandy zjadł go jednak stres - Było widać te nerwy, Jeszcze ten język, denerwowałem się tym. Może nie jestem stworzony do tych Fashion Weeków - przyznał.
Koleżanki z drużyny próbowały pomóc modelowi w rozmowie z projektantami, Weronika nie była tym jednak specjalnie zachwycona - Nie będziemy prowadzić go cały czas za rączkę, bo każdy walczy o siebie - stwierdziła.
Okazało się również, że Kacper jako jedyny z modeli zapomniał tzw. kompozytki informującej o jego wymiarach. - Czemu mu nikt nie powiedział. Wszyscy mają kompozytki, tylko nie on - narzekała Weronika.
Na kolejnym castingu Weronika okazała się zbyt niska, co wyraźnie ją zirytowało. Kacper zaczął zaś wątpić w swoje umiejętności - Ja po prostu tego nie mam. Zgasłem - stresował się.
Ostatecznie największe wrażenie na projektantach zrobiła Nicole, którą wybrano do sześciu pokazów. Julia wygrała pięć castingów, a Dominika i Mikołaj po dwa. Kacper i Weronika otrzymali zaś po jednym angażu.
Miałam takie wielkie pokłady nadziei, a tu d*pa - skomentowała Weronika.
Po castingach uczestnicy wzięli udział w niecodziennej sesji zdjęciowej na pokładzie helikoptera. Wielu przeraziła myśl o pozowaniu w przestworzach. - Ja po prostu nie lubię latać - wyznał Kacper. Dominika podczas sesji pokonała lęk wysokości, z zadaniem brawurowo poradzili sobie również Mikołaj, Weronika i Nicole.
Julia przed kamerami nie ukrywała, że pozowanie w helikopterze nie było dla niej największym życiowym wyzwaniem.
Największym wyzwaniem w życiu było dla mnie pogodzić się z tym, jaka jestem, że lubię też dziewczyny. Myślałam, że tata tego nie zaakceptuje. Wiedziałam, że to nie jest dla niego ok. Sama też siebie nie akceptowałam w pewien sposób. Za bardzo się przejmowałam tym, co sobie ktoś myśli. Nie patrzę na płeć, tylko, jaki ktoś jest dla mnie, czy mnie kocha, szanuje, wspiera - wyznała modelka.
Wychowany w domu dziecka Kacper przyznał zaś, że największym wyzwaniem dla niego będzie usamodzielnienie się - Jest lekki strach, ale mam nadzieję, że sobie poradzę. Chciałbym iść ciągle do przodu, rozwijać się - zapowiedział.
Podczas panelu do jurorów dołączyła czeska top modelka Daniela Pestova. Decyzją jury w tym tygodniu najlepiej poradziła sobie Nicole. Joanna Krupa ogłosiła, że z rywalizacją tuż przed finałem pożegnają się Kacper i Weronika. Michał Piróg postanowił jednak uratować jednego z uczestników i dał kolejną szansę Kacprowi.
Zgadzacie się z werdyktem?
W Pudelek Podcast ujawnimy, ile Małgorzata Rozenek płaci nam za pochlebne komentarze!