Skandal wokół Harveya Weinsteina szybko przeistoczył się w wielką, zorganizowaną akcję odbywającą się pod hasztagiem #metoo, który miał zwrócić uwagę na zjawisko nadużyć seksualnych w show biznesie oraz okazać wsparcie ofiarom. Przy okazji na pierwszych stronach gazet, znalazły się topowe nazwiska Hollywood. Wśród oskarżonych o molestowanie pojawił się Kevin Spacey. Aktor obecnie ma zakaz wykonywania zawodu. W rozmowie z WP Gwiazdy, Grażyna Torbicka skomentowała konsekwencje, które spotkały branżę filmową po głośnej akcji.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.