Pierwszy odcinek Beverly Hills 90210 zadebiutował w amerykańskiej telewizji 21 lat temu i momentalnie podbił serca młodych widzów. Przez kolejne 10 lat cały świat, w tym również Polska, śledził losy rodzeństwa Walshów i ich szkolnych przyjaciół - m.in. Dylana, Andrei, Steve'a, Donny czy Kelly.
Po zakończeniu serialu drogi aktorów się rozeszły. Jedni radzili sobie lepiej, inni gorzej. Np. Gabrielle Carteris, która grała nerdowatą Andreę Zuckerman, została prezesem stowarzyszenia filmowego SAG-AFTRA. Z kolei Ian Ziering, czyli serialowy Steve, jest gwiazdą kultowej w pewnych kręgach serii Rekinado i na ekranie przeżywa swoją drugą młodość.
Tego samego nie mogą o sobie powiedzieć odtwórczynie ról Donny Marie Martin i Kelly Taylor. Pierwsza, Tori Spelling, córka producenta Beverly Hills 90210, ma długi sięgające prawie 100 tysięcy dolarów. Wierzyciel miał dość, więc niedawno zwrócił się do biura szeryfa Los Angeles z prośbą o pomoc w odzyskaniu pieniędzy.
Z kolei Jennie Garth wciąż występuje przed kamerą. Jednak produkcje, w których gra, dzielą lata świetlne od popularności Beverly Hills. Są to głównie mało znane seriale i filmy telewizyjne.
Niedawno Gath i Spelling zrobiły sobie wspólne zdjęcie, które pojawiło się na Instagramie tej drugiej. Panie mają kolejno 49 i 47 lat, ale zupełnie tego po nich nie widać. Mało tego, przez ingerencje skalpela i igły niemal przestały siebie przypominać. Tylko spójrzcie: