W niedzielę do mediów trafiła szokująca informacja, która wstrząsnęła światem sportu. Zawodnik Babilon MMA Mateusz Łazowski zginął podczas górskiej wyprawy w Tatry, o czym poinformował promotor walk, Tomasz Babiloński. Łazowski był w trakcie przygotowywań do kolejnej gali mającej się odbyć w Skierniewicach.
Wypadek, do którego doszło niedaleko Kotła Morskiego Oka, zszokował nie tylko fanów popularnych walk MMA, ale całą społeczność sportową i medialną. Mężczyznę niedawno można było oglądać w starciu z Patrykiem Dubielą podczas gali Babilon MMA 24. Jak podają media, do kolejnej walki organizowanej w Skierniewicach mężczyzna trenował w Tatrach. Wspinający się na Mnichu taternicy byli świadkami tragicznego wypadku, podczas którego idący poza wyznaczonym szlakiem Łazowski spadł w przepaść.
Zawodnika publicznie pożegnała jego była dziewczyna, Oliwia, relacjonując na swoim Instagramie wyprawę na Mnicha. Idąc szlakiem, którym wcześniej podążał Łazowski, kobieta zatrzymywała się i wstawiała zdjęcia, opisując je czułymi słowami kierowanymi pod adresem zmarłego 35-latka.
Drugi raz złamałeś mi serce, ale ono zawsze będzie biło dla ciebie; Jest to jedna z najważniejszych rzeczy jakie w życiu zrobiłam; Zrobiłam dziś coś, z czego byłby i wiem, że jest naprawdę dumny. Czułam go naprawdę blisko... - pisała pod zdjęciami z wyprawy.
Po wejściu na szczyt Oliwia opublikowała obszerniejszy post, wzruszająco wspominając byłego ukochanego i jego wpływ na jej życie:
Rozmawialiśmy z Matim na różne tematy, na temat śmierci lub innych przykrych okoliczności też. Wiem, czego chciał i czego by sobie życzył. Postaram się zrealizować tyle, ile mogę. Ja na pewno będę silna, o to zawsze prosił i wrócę tu z radosnymi wspomnieniami o nim - pisała pokrzepiająco.
Chociaż od dłuższego czasu nie byliśmy już razem, obydwoje mogliśmy na siebie liczyć. To kim jestem dziś to też jego zasługa i zawsze to powtarzam. Zabił we mnie lenistwo, zaraził pasjami. On jeden znalazł sposób by wydobyć ze mnie "piękno duszy" w niekonwencjonalny ale skuteczny sposób - tak Łazowskiego wspominała była dziewczyna.
W Pudelek Podcast ujawnimy, ile Małgorzata Rozenek płaci nam za pochlebne komentarze!