Rafalala, najsłynniejszy polski transwestyta, od poniedziałku jest stałym gościem mediów. W Internecie pojawiło się nagranie, na którym widzimy, jak atakuje mężczyznę. Nie wytrzymała, gdy rozmówca zaczął zwracać się do niej per "to coś" i zaatakowała go. Pojawiły się pytania, czy reakcją na nietolerancję powinno być tak agresywne zachowanie. Według Rafalali miała prawo tak zareagować i nie żałuje tego, co się stało.
Kiedy on mnie tak obraził, klękłam psychicznie przed nim i czułam się jakbym dostała tysiące takich policzków. Te policzki są cały czas w mojej głowie, a on nie klęknął przede mną. Chciałam, żeby klęknął, więc nie dostałam do końca satysfakcji.
Przypomnijmy, jak wygladało ich starcie:
Źródło: TVN24/x-news