Po wielu tygodniach spekulacji pod koniec sierpnia wyszło na jaw, że po 15 latach Kinga Rusin zostanie zastąpiona w roli prowadzącej Dzień Dobry TVN przez Agnieszkę Woźniak-Starak. Odkąd wdowa po Piotrze Woźniaku-Staraku ponownie zagościła w studiu DDTVN (w przeszłości dziennikarka miała kilkukrotnie okazję poprowadzić śniadaniówkę), internauci chętnie komentują w sieci wysiłki 42-latki przed kamerami. Choć niektórzy twierdzą, że Aga zwyczajnie nie pasuje do drugiej prowadzącej poranne show, Ewy Drzyzgi, zdecydowana większość twierdzi, że celebrytka jest "odpowiednią osobą na odpowiednim miejscu".
W poprzedni weekend celebrytka miała nie lada okazję do świętowania - jej przyjaciółka Zofia Ślotała w końcu stanęła na ślubnym kobiercu z Kamilem Haidarem. Na ślubie i hucznym weselu nie mogło zabraknąć Woźniak-Starak, która udostępniła na swoim profilu instagramowym relację z ceremonii, a także z towarzyszącej jej imprezie. Zabawa w pałacyku pośród największej śmietanki towarzyskiej trwała do białego rana.
Tymczasem dziennikarka wciąż dzielnie wypełnia obowiązki prowadzącej Dzień Dobry TVN, najwyraźniej coraz lepiej odnajdując się w "nowej" roli. W niedzielę Agnieszka po raz kolejny została przyłapana przez paparazzi przed studiem DDTVN, gdy po odbytej zmianie zmierzała do zaparkowanego nieopodal samochodu. Znana ze swojej słabości do luksusowych marek celebrytka wybrała na tę okazję czarny płaszczyk w białe litery, błękitne jeansy i czarną torbę. Tym, co zwracało największą uwagę, były niezaprzeczalnie oryginalne botki Maison Martin Margiela przywodzące na myśl krowie racice, za które gwiazda musiała zapłacić ok. 4500 złotych.
Włożylibyście takie buty?