Pomimo faktu, iż Donald Trump został wybrany oficjalnym kandydatem Partii Republikańskiej na prezydenta USA, wśród jej zwolenników narasta sprzeciw wobec takiej decyzji. Coraz radykalniejsze deklaracje Trumpa i jego ostre wypowiedzi budzą niesmak nawet wśród Republikanów. Mimo to miliarder nie zbacza z obranej przez siebie drogi po prezydenturę i nadal wygłasza kontrowersyjne tezy. W Fort Lauderdale na Florydzie Trump publicznie oznajmił, że według niego aktualny prezydent Stanów Zjednoczonych jest założycielem Państwa Islamskiego, zaś Krym słusznie został zaanektowany przez Rosję, gdyż mieszkający tam ludzie w większości mówią po rosyjsku:
W wielu wymiarach Państwo Islamskie szanuje prezydenta Obamę. Bo to on założył Państwo Islamskie, współzałożycielką jest Hillary Clinton. Większość mieszkańców Krymu chce być w Rosji, z tego co czytałem ludzie tam mówią po rosyjsku.
Źródło: RUPTLY/x-news