Wizyta Donalda Trumpa w naszym kraju to dla polskich polityków, zwłaszcza prawicy, powód do dumy i opowiadania o rosnącej pozycji Polski w skali świata. Nie wszyscy jednak tak radośnie przywitali wczoraj prezydenta USA w Warszawie.
"No Trump, Yes Paris" - taki napis wyświetlili na Pałacu Kultury i Nauki działacze Greenpeace Polska. To protest przeciwko wycofaniu się prezydenta USA z porozumienia klimatycznego z Paryża, podpisanego półtora roku temu.
Zakłada ono współpracę mającą przeciwdziałać globalnemu ociepleniu. Porozumienie podpisało 195 państw. Za cel stawiają sobie utrzymanie wzrostu średniej temperatury światowej poniżej 2 stopni Celsjusza do 2100 roku. Od USA wymagałoby to zredukowania globalnej emisji gazów cieplarnianych.