Przewodniczący Rady Europejskiej nie kryje się z komentowaniem bieżącej sytuacji politycznej w Polsce. Zaangażowanie Donalda Tuska odbierane jest jako zapowiedź powrotu na polską scenę polityczną. Obchody rocznicy 4 czerwca mają być dla opozycji punktem startowym do bitwy o Sejm. Według najnowszych doniesień Rzeczpospolitej, właśnie tego dnia ma powstać nowy projekt polityczny Tuska. Jego robocza nazwa to Ruch 4 Czerwca. W planie jest zaangażowanie samorządowców z całej Polski i wszystkich środowisk, które są obecnie poza partiami opozycyjnymi, a które mogą pomóc w tym, by pokonać Prawo i Sprawiedliwość.
Do sprawy odniosła się była prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, która zadeklarowała, że chętnie poprze inicjatywę jako samorządowiec. Dopytywana o koalicję na wybory, stwierdziła, że ma "pretensje do Roberta Biedronia i pod żadnym pozorem do niej nie wejdzie".