Maffashion prze długi czas związana była z aktorem Sebastianem Fabijańskim. Para doczekała się syna Bastiana, lecz ich związek nie przetrwał próby czasu. Jakiś czas temu, w jednym z odcinków programu "Uwaga - Kulisy Sławy" bohaterem był właśnie Fabijański. W programie związek aktora z influencerką, jak i sama postać Julki, przedstawiona była w nie do końca dobrym świetle, co zdenerwowało celebrytkę.
ZOBACZ: Maffashion DOMAGA SIĘ SPROSTOWANIA po "Uwadze" o Fabijańskim! "Podejmuję stosowne kroki prawne"
Po emisji programu Maffashion domagała się sprostowania i zagroziła, że sprawę skierowała do swojego prawnika.
"Uwaga TVN". Wyjątkowo nierzetelny i kłamliwy wątek dotyczący mojej osoby przedstawiony w materiale. Podejmuję stosowne kroki prawne. Oczekuję przeprosin i sprostowania - napisała na InstaStories gwiazda.
Nie trzeba było długo czekać, a redakcja programu "Uwaga" zmieniła fragment, w którym był poruszony wątek influencerki. Na krótki czas materiał o Fabijańskim zniknął z głównej strony programu, po czym pojawił się w nowej wersji już bez komentarza lektora.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypominamy: "Uwaga" TVN ZMIENIŁA materiał o Sebastianie Fabijańskim! Wszystko przez interwencję Maffashion
Maffashion komentuje przeprosiny TVN-u
Sama zmiana materiału nie wystarczyła Maffashion, która zażądała przeprosin od stacji TVN. W poniedziałkowe popołudnie, na swoim profilu na Instagramie program "Uwaga" wystosował oficjalne przeprosiny.
TVN S.A., wydawca programu "Uwaga!", niniejszym przeprasza Panią Julię Kuczyńską znaną jako Maffashion za naruszenie Jej dóbr osobistych, w szczególności w postaci dobrego imienia i godności poprzez podanie nieprawdziwych informacji w wyemitowanym dnia 1 kwietnia 2023 roku programie "Uwaga!" – cykl "Kulisy sławy" - można było przeczytać na profilu programu.
Julka Kamińska, mimo że doczekała się przeprosin, postanowiła raz jeszcze ostro skomentować całą sytuację, nie kryjąc swojego zażenowania tym, co się wydarzyło.
Uważam, że można zrobić komuś laurkę bez oczerniania drugiego człowieka. I po prostu tworząc materiał o kimś, wystarczyło skupić się na tej osobie. Niech każdy robi sobie PR taki jaki chce. Nie pozwolę jednak na wycieranie sobie mną i dzieckiem (kłamstwo o opiece naprzemiennej) gęby. Następnym razem też nie pozwolę - napisała Maff pod udostępnionymi na swoim profilu na Instagramie przeprosinami.
Co o tym sądzicie?