Dokładnie tydzień temu, 5 marca, funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali dziesięć osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Według ustaleń śledczych mieli zajmować się organizowaniem nielegalnych gier losowych oraz praniem brudnych pieniędzy. Wśród zatrzymanych znaleźli się Sebastian K., Adam K., Michał P., Michał B., Wojciech Gola (wyraził zgodę na publikację wizerunku i nazwiska), Krzysztof R., Adam Z., Szymon K., Robert M. i Lexy C.
Już następnego dnia prokuratura wydała oficjalny komunikat, w którym potwierdzono, że wszyscy podejrzani zostali wypuszczeni na wolność. Zastosowano wobec nich poręczenia majątkowe. Zabezpieczono także mienie podejrzanych, w tym 17 samochodów, biżuterię i gotówkę o wartości 500 tys. zł. Zablokowano również 30 rachunków bankowych na kwotę 7,5 mln zł.
TVN Turbo zawiesza współpracę z zatrzymanymi dziennikarzami
Wygląda na to, że to nie koniec konsekwencji. Adam K. i Sebastian K. nie będą już gwiazdami TVN Turbo, przynajmniej przez jakiś czas. Stacja wydała oświadczenie.
Jako TVN Warner Bros. Discovery kładziemy nacisk na przestrzeganie obowiązujących przepisów przez wszystkich naszych pracowników i współpracowników. Współpraca nad realizacją bieżących odcinków programów z udziałem osób zaangażowanych w sprawę zostanie wstrzymana do momentu jej wyjaśnienia. Nie planujemy zmian w emisji odcinków nagranych do tej pory - czytamy w komunikacie przesłanym redakcji "Press".
Przypomnijmy, że w piątek Adam K. opublikował wpis, w którym odniósł się do zaistniałej sytuacji. Dziennikarz zapewniał, że jest niewinny.
W związku z zatrzymaniem przez funkcjonariuszy CBŚP i przesłuchaniem w prokuraturze szczecińskiej składam następujące oświadczenie. Nie przyznaję się do zarzucanych mi czynów. Podczas przesłuchania złożyłem stosowne i obszerne wyjaśnienia. Umowa obejmowała wyłącznie wykorzystanie mojego wizerunku i promocję dwóch akcji na moich kanałach społecznościowych. Jestem niewinny. Z całą stanowczością będę dochodził swoich praw, bronił prawdy i nie pozwolę na szkalowanie mnie i mojego wizerunku, na który pracowałem całe zawodowe życie. Dziękuję z całego serca za ogrom wsparcia, które moi bliscy i ja otrzymaliśmy w tym trudnym czasie - mogliśmy przeczytać.