Jakiś czas temu poznaliśmy zarobki dawnego kierownictwa TVP. Przypomnijmy, że owe informacje ujrzały światło dzienne za sprawą Dariusza Jońskiego, który 26 grudnia złożył do TVP wniosek o udostępnienie informacji na temat wysokości wynagrodzeń osób zasiadających na najwyższych stanowiskach.
Zobacz także: Krzysztof Stanowski zabrał głos po wywiadzie z prezydentem. Tak TŁUMACZY się ze stroju
Szczególnie mnóstwo kontrowersji wywołały doniesienia dotyczące Michała Adamczyka, który w okresie od 25 kwietnia do 31 grudnia otrzymał ponad 370 tys. zł. brutto. Natomiast z z tytułu umów cywilnoprawnych w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w 2023 roku zgarnął aż 1 127 644 zł (łącznie z VAT). Imponującymi zarobkami mógł pochwalić się także Samuel Pereira, który jako zastępca dyrektora TAI w tym samym okresie, co Adamczyk zarobił ponad 439 tys. zł brutto.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
TVP nie zamierza ujawniać informacji dot. zarobków pracowników stacji
Serwis WirtualneMedia.pl postanowił zapytać TVP, ile w ostatnich latach zarobiły czołowe gwiazdy stacji pracujące w programach informacyjnych i publicystycznych. Niestety, dziennikarze otrzymali odmowę.
W uzasadnieniu biuro spraw korporacyjnych TVP zaznaczyło, że zgodnie z przepisami prawo do informacji publicznej jest ograniczone m.in. ze względu na tajemnicę przedsiębiorcy. A umowy z pracującymi wówczas prezenterami mają taki status.
Zobacz także: Beata Tadla ma DOROSŁEGO syna. Zobaczcie, jak dziś wygląda 23-letni Jan Kietliński (ZDJĘCIA)
Spółka podjęła działania, w celu zachowania informacji w przedmiotowym zakresie w poufności nadając im klauzulę "tajemnica przedsiębiorstwa" zgodnie z wewnętrznym aktem prawnym spółki, tj. Instrukcją Ochrony Tajemnicy Przedsiębiorstwa - podał serwis WirtualneMedia.pl
Przypomnijmy, że jakiś czas temu Telewizja Polska ujawniła zarobki Joanny Kurskiej w spółce. Zrobiono to, aby m.in. "chronić panią Joannę przed negatywnymi komentarzami formułowanymi na podstawie nieprecyzyjnych informacji". Od lutego do listopada 2016 roku Joanna Kurska dostała od TVP 331 tys. zł brutto w ramach wynagrodzenia ze pełnienie funkcji szefowej biura programowego, w tym 93 tys. zł brutto w formie różnych nagród prezesa Jacka Kurskiego. Następnie wypłacono jej sumy za rozwiązanie umowy o pracę oraz z tytułu zakazu konkurencji.