Inwazja Rosji na Ukrainę to dziś temat numer jeden na całym świecie. Międzynarodowe media publikują m.in. nagrania mieszkańców, na których widać wybuchy, wystrzały i rosyjskich żołnierzy gotowych do dalszych działań.
Niepokojące nastroje związane z dramatyczną sytuacją rozwijającą się dynamicznie na Wschodzie udzieliły się również Polakom. Od rana coraz więcej osób publicznych decyduje się skomentować agresję ze strony Rosji i okazać solidarność z Ukraińcami. Ponadto w odpowiedzi na eskalację konfliktu władze TVP niespodziewanie odwołały zapowiedzianą na czwartkowy wieczór ramówkę.
Telewizja Polska wyemituje na swoim kanale film dokumentalny o Władimirze Putinie.
W związku z rosyjską inwazją na Ukrainę zmieniamy ramówkę TVP1 - czytamy. Od 20:35 wyemitujemy trzyczęściowy dokument "Putin: Historia rosyjskiego szpiega".
Wiadomość ta nie spotkała się z entuzjastyczną reakcją niektórych internautów.
Jest wojna, a wy zamiast wspierać Ukrainę, pokazujecie film o Putinie? Nikt tego pana nie chce widzieć na oczy bez odruchu spluwania w telewizor!
Wystarczy włączyć pierwszy lepszy serwis informacyjny, by zobaczyć prawdę o Putinie. Nie trzeba na tym zarabiać poprzez zwiększenie oglądalności. Podziękuję. Twarzy tego pana nie mam zamiaru oglądać, jeśli nie muszę.